Marvel w końcu doczekał się wielkiego kinowego przeboju, na który czekał przez ostatnie pięć lat wypełnione większymi lub mniejszymi wpadkami. Mimo że film „Deadpool i Wolverine” cały czas dobrze radzi sobie jeszcze w kinach, to widzowie zadają sobie już pytanie: kiedy nowa superbohaterska produkcja MCU doczeka się premiery na platformie streamingowej Disney+? Spróbujmy więc odpowiedzieć na to pytanie.
Nowy film Marvela podbija kina. Co z premierą „Deadpoola i Wolverine'a” na Disney+?
Debiutujący w kinach 26 lipca film „Deadpool i Wolverine” przekroczył już wpływy na poziomie 1,143 mld dolarów i jest pierwszym takim hitem dla Marvel Studios od czasu 2019 roku, kiedy to na ekranach debiutowała ostatnia odsłona przygód Avengersów. Przez poprzednie pięć lat wytwórnia odnosiła mniejsze lub większe finansowe wpadki, a kilka z nich było wyjątkowo bolesnych dla księgowych studia — w listopadzie zeszłego roku do kin wszedł film „Marvels”, który przy budżecie wynoszącym 220 mln dolarów zebrał od widzów tylko 206 mln dolarów. Biorąc pod uwagę, że do studia trafia około 50% wpływów z kin, to Disney musiał pogodzić się ze stratą przekraczającą 100 mln dolarów.
Sprawdź też: Kiedy „Obcy: Romulus” trafi na Disney+? Czy film pojawi się na Netfliksie?
Disney potrzebował więc kasowego sukcesu, aby poprawić swój wizerunek i przekonać widzów, że filmy Marvela nadal mogą być świetną rozrywką, a „Deadpool i Wolverine” będzie nie tylko jednym z największych hitów kasowych roku, ale zapisze się w historii kina jako jedna z najbardziej dochodowych produkcji wszech czasów — już teraz zajmuje trzydziestą pierwszą lokatę w zestawieniu.
Nic więc dziwnego, że wielu fanów chciałoby ponownie obejrzeć „Deadpoola i Wolverine'a”, tym razem już w domowym zaciszu, aby móc jeszcze dokładniej przyjrzeć się wszystkim gościnnym występom i smaczkom przygotowanym przez twórców dla miłośników komiksowych i filmowych opowieści Marvela. Niestety nic nie wskazuje na to, aby Disney zdecydował się na szybką premierę filmu na swojej platformie streamingowej. Fani będą musieli uzbroić się w cierpliwość, bowiem biorąc pod uwagę wielki sukces filmu, Disney prawdopodobnie będzie długo zwlekać z jego udostępnieniem w serwisie Disney+, aby zmaksymalizować wpływy z kinowych kas.
Kiedy „Deadpool i Wolverine” trafi na Disney Plus?
Zapomnijcie o tym, że „Deadpool i Wolverine” zawita do streamingu tak szybko jak niektóre z ostatnich filmów MCU — filmy „Marvels” i „Ant-Man i Osa: Kwantomania” trafiły do streamingu po 89 dniach od debiutu na ekranach kin, „Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu” trafiła na Disney+ po 84 dniach od debiutu na dużym ekranie, a „Thor: Miłość i grom” zadebiutował w streamingu już po 62 dniach.
Teraz przerwa pomiędzy debiutem na kinowym ekranie a streamingiem będzie najpewniej znacznie dłuższa. Należy spodziewać się, że „Deadpool i Wolverine” pojawi się na Disney+ gdzieś w okolicach listopada — niewykluczone, że studio będzie chciało uczynić z niego premierę, którą Amerykanie będą oglądali podczas długiego weekendu z okazji Święta Dziękczynienia. Drugi scenariusz zakłada premierę dopiero w grudniu przy okazji Świąt Bożego Narodzenia. Biorąc pod uwagę potencjał filmu trudno sobie wyobrazić, aby Disney nie umieścił premiery w streamingu w okresie świątecznym, który sprzyja przyciągnięciu większej liczby widzów do platformy.
Sprawdź też: Disney przyznaje się do błędu. Znienawidzony przez fanów serial „Gwiezdnych wojen” skasowany.
To, co jest natomiast na ten moment pewne, to to, że „Deadpool i Wolverine” na pewno nie pojawi się w ofercie innej platformy streamingowej takiej jak Netflix, Max, czy Prime Video. Disney zachowuje w przypadku swoich głośnych marek wyłączność na pokazywanie ich subskrybentom platformy Disney+. Możemy jedynie oczekiwać tego, że film przed debiutem w streamingu pojawi się do wypożyczenia lub wykupienia w ramach najpopularniejszych serwisów VOD.
zdj. Disney