Kino ważniejsze od streamingu. Warner przenosi premierę „Magic Mike 3” z HBO Max na duży ekran

David Zaslav jeszcze raz udowadnia, że spółka Warner Bros. Discovery obrała pod jego dowództwem kurs w stronę kin. Produkcja „Magic Mike 3” powstająca pierwotnie z myślą o wyłącznym debiucie na platformie HBO Max trafi jednak do widzów zasiadających na kinowych salach.

W listopadzie zeszłego roku ogłoszono, że „Magic Mike” wyreżyserowany przez Stevena Soderbergha doczeka się jeszcze jednej, finałowej już kontynuacji. W realizację projektu, który miał powstać jako oryginalna produkcja platformy HBO Max, zaangażowali się zarówno Soderbergh, jak i Channing Tatum wcielający się w głównego bohatera. Fuzja ze spółką Discovery sprawiła, że na najwyższych stanowiskach studia doszło do roszad, a David Zaslav stojący na czele firmy obrał ponownie kurs na kinową branżę. Nowy prezes zdecydował się na mocną minimalizację – przynajmniej na razie – projektów powstających dla stremingu i stanął na stanowisku, że miejscem filmowych hitów jest duży ekran. Najnowszym beneficjentem tej polityki jest właśnie trzecia część serii „Magic Mike”, która zadebiutuje na dużym ekranie. Data premiery filmu została wyznaczona na 10 lutego 2023 roku, kiedy przypada weekend z okazji Super Bowl. Nie zostało to jeszcze oficjalnie potwierdzone, ale najprawdopodobniej Warner zamierza ograniczyć premierę filmu wyłącznie do dużego ekranu i zachować standardowe niegdyś okna dystrybucji, co oznacza, że kilka miesięcy po debiucie w kinach film trafi do serwisów VOD, a dopiero w następnej kolejności zawita na HBO Max.

Sprawdź też: Keanu Reeves powróci jako Constantine! Warner zamawia kontynuację filmu z 2005 roku. Co z serialem Abramsa?

Film „Magic Mike’s Last Dance” wyreżyseruje Steven Soderbergh odpowiadający za pierwszy film serii, a napisaniem scenariusza ponownie zajął się Reid Carolin, który stworzył historię zarówno do filmu „Magic Mike”, jak i kontynuacji „Magic Mike XXL”. Jako tytułowy Michael „Magic Mike” Lane na ekranie ponownie pojawi się Channing Tatum. W obsadzie są także Salma Hayek, Caitlin Gerard i Gavin Spokes.

Przypomnijmy, że „Magic Mike” trafił do kin w 2012 roku i zebrał od widzów 167 milionów dolarów przy budżecie wynoszącym zaledwie 7 mln dolarów. Trzy lata później na dużym ekranie pojawiła się  kontynuacja, która przy budżecie na poziomie 14 mln dolarów zdołała zebrać z kas kin 117 mln dolarów. Produkcja została następnie przekształcona w teatralne przedstawienie, które wystawiano w Las Vegas, Londynie, Berlinie i Australii.

źródło: deadline.com / zdj. Warner Bros.