Marvel wprowadza gruntowne zmiany do swoich bieżących projektów. Dwa dni temu ujawniono, że ze stanowiskiem reżysera nowego „Blade'a” pożegnał się Bassam Tariq. Dziś dowiedzieliśmy się, że projekt „Armor Wars”, rozliczający się z dziedzictwem Tony'ego Starka, będzie nie serialem, a widowiskiem pełnometrażowym.
Obok rozwinięcia postaci Jamesa Rhodesa, granego przez Dona Cheadle w większości widowisk MCU, zapowiadane od paru lat „Armor Wars” ma pokazać, jak po śmierci Iron Mana wykorzystywana jest technologia pozostawiona przez Starka. Rhodes będzie musiał kontynuować misję swojego przyjaciela, który zginął podczas wydarzeń „Avengers: Końca gry” i chronić świat przed niewłaściwym użyciem zaawansowanej technologii zbrojeniowej.
Według doniesień sprzed paru miesięcy prace zdjęciowe nad „Armor Wars” miały ruszyć jeszcze w październiku albo listopadzie – wówczas produkcja była wciąż zapowiadana jako serial. Do opracowania scenariusza „Armor Wars” zatrudniono Yassira Lestera, amerykańskiego komika, aktora i scenarzysty, z którym Cheadle pracował przy serialu „Czarny poniedziałek”.
Sprawdź też: Do kogo trafiła rola nowej Czarnej Pantery? Nowe poszlaki pochodzą od... kolekcjonerskiej figurki Funko Pop.
Lester pozostanie związany z projektem, ale – jak czytamy w raporcie The Hollywood Reporter – jego rolą będzie stworzenie tekstu nie do sześciu odcinków planowanego wcześniej serialu, a do pełnometrażowego filmu. Rozwojową sytuację za kulisami „Armor Wars” źródła serwisu podsumowały wskazując, że studio „wciąż poszukuje sposobu, by opowiedzieć tę historię w najlepszy możliwy sposób”. Dodano też, że w związku z mocnym przekształceniem projektu w następnych miesiącach nie dojdzie do wejścia na plan. Oznacza to, że może zaistnieć konieczność wypchnięcia „Armor Wars” z pierwotnie zakładanej dla tego projektu 5. fazy MCU (czyli sezonu 2023/2024) do fazy 6. (zaplanowanej na lata 2024/2025). Co więcej, ze scenariusza filmu mogą zniknąć sugerowane powiązania z serią „Tajna inwazja”, która zadebiutuje na platformie Disney+ jeszcze wiosną 2023 roku. Na ten moment ani Kevin Feige, ani inni przedstawiciele Marvel Studios nie zdecydowało się na oficjalne skomentowanie sprawy.
źródło: Screen Rant / zdj. Disney