Po filmie „Thor: Ragnarok” czwarta część serii przygód Boga Piorunów, za którą ponownie będzie stał Taika Waititi, stała się jedną z najbardziej wyczekiwanych produkcji czwartej fazy Marvela. Ostatnio ujawniono, że scenariusz do filmu został już ukończony, a nowe przecieki mogą zdradzać, jak dużą rolę w filmie będzie miał Korg, któremu głosu użycza sam reżyser.
Najnowsze plotki sugerują, że w filmie „Thor: Love and Thunder” ze znacznie większą rolą powróci nowy kompan tytułowego bohatera, sympatyczny Korg. Postać ta została wprowadzona do świata Marvela w trzeciej części serii „Thor” i powróciła w epizodycznej roli w niedawnym hicie MCU, filmie „Avengers: Koniec gry”.
O tym, że Korg będzie częścią nowych przygód Thora, wspomniano już na Comic-Conie, ale dzisiaj pojawiły się plotki sugerujące, że bohater dostanie znacznie więcej czasu ekranowego niż w poprzednich swoich występach. To oznacza, że Taika Waititi będzie zaangażowany w projekt nie tylko jako jego reżyser i scenarzysta, ale także jako jeden z głównych członków obsady. Reżyser bowiem nie tylko podkłada głos kamiennemu kosmicie, ale wciela się w niego również na planie.
Wstępne prace na planie filmu „Thor: Love and Thunder” wystartują już w marcu 2020 roku, a właściwa część zdjęć ruszy w sierpniu. Produkcja zadebiutuje w kinach 5 listopada 2021 roku. W głównych rolach powrócą Chris Hemsworth, Natalie Portman i Tessa Thompson.
źródło: Comicbookmovie.com / zdj. Marvel