W ubiegłym tygodniu zobaczyliśmy pierwszy konkretny wgląd w nowy rozdział cyklu „Matrix”. Teraz o powrocie do kultowych postaci, Neo i Trinity, opowiedziała reżyserka filmu „Matrix Zmartwychwstania”, Lana Wachowski.
Przypomnijmy, że dwójka bohaterów pojawia się w zwiastunie „czwórki” mimo swojej śmierci w zwieńczeniu wydarzeń „Matriksa Rewolucji”. W zrebootowanej wersji Matriksa, Neo i Trinity zdają się – przynajmniej z początku – nie pamiętać swoich poprzednich wcieleń. Podczas specjalnego panelu na Międzynarodowym Festiwalu Literackim w Berlinie, poświęconemu scenopisarstwu, Wachowski wyjaśniła, że powodem reanimowania kultowego duetu była potrzeba odnalezienia pocieszenia po śmierci najbliższych.
Mój tato umarł, później mój przyjaciel, a później moja mama. Nie miałam pojęcia jak poradzić sobie z tego rodzaju żałobą. Nigdy nie doświadczyłam czegoś tak dotkliwego. Wiedziałam, że ich życia muszą się kiedyś zakończyć, ale i tak było to niezwykle ciężkie. Mój mózg zawsze sięgał w stronę wyobraźni i którejś nocy, gdy płakałam i nie mogłam zasnąć, mój umysł eksplodował całą tą historią. Nie mogłam odzyskać mamy i taty, ale nagle znalazłam Neo i Trinity, dwie najważniejsze postacie w mojej karierze. To było bardzo pocieszające – ożywić te postacie. A to [jak do tego doszło] jest bardzo proste. Moglibyśmy spojrzeć na [pomysł czwartego filmu] i powiedzieć „ok, ta dwójka nie żyje i ożywienie ich nie zrobi dobrego wrażenia”. Ale zrobiło! To bardzo proste i właśnie tak operuje sztuka. W ten sposób operują opowieści. Pocieszają nas.
Premierę filmu „Matrix Zmartwychwstania” zapowiedziano w amerykańskich kinach i na platformę HBO Max na 22 grudnia 2021 roku. W Polsce produkcja dostępna będzie natomiast 17 grudnia.
W obsadzie produkcji są Keanu Reeves, Carrie-Anne Moss, Yahya Abdul-Mateen II, Priyanka Chopra Jonas, Jonathan Groff, Neil Patrick Harris, Jessica Henwick, Telma Hopkins, Eréndira Ibarra, Toby Onwumere, Max Riemelt, Brian J. Smith.
Źródło: Screen Rant / zdj. Warner Bros.