Legendarny reżyser Francis Ford Coppola powraca do widzów z nowym filmem. „Megalopolis” doczekał się właśnie pełnego zwiastuna oferującego nam głębsze spojrzenie na wyczekiwany epicki projekt od twórcy „Ojca chrzestnego” i „Czasu apokalipsy”. Film mający zadebiutować w kinach za nieco ponad miesiąc zapowiadany jest jako kolejny ambitny projekt reżyserskiego geniusza, który wyprzedza o krok swoje czasy i gusta krytyków.
„Megalopolis” z nowym zwiastunem. Coppola wypomina krytykom ich największe wpadki
Nowy zwiastun „Megalopolis” zaczyna się wyjątkowo prowokacyjnie słowami: „Prawdziwy geniusz jest często źle rozumiany”, natychmiast wyznaczając ton dla całej zapowiedzi, która jest od początku do końca kąśliwą odpowiedzią w stronę recenzentów, którzy przez lata byli często mocno krytyczni wobec twórczości Coppoli. Zwiastun nie stroni od podkręcania atmosfery i przytacza fragmenty wcześniejszych recenzji, które krytykowały klasyczne już filmy Coppoli takie jak „Ojciec chrzestny”, „Czas apokalipsy”, czy „Drakula” – każdy z nich ma dzisiaj miano legendarnej produkcji, co reżyser wykorzystuje do tego, aby określić się mianem twórcy, który często był filmowcem wyprzedzającym swoje czasy.
Jak stwierdza narrator (Laurence Fishburne): „Jeden filmowiec zawsze wyprzedzał swoje czasy”, chcąc zasugerować, że „Megalopolis”, które po premierze na Festiwalu Filmowym w Cannes zebrało mieszane recenzje, ostatecznie okaże się z czasem filmowym arcydziełem. Marketing próbuje więc zapowiadać produkcję jako taką, która zdobędzie serca widzów i przetrwa próbę czasu, podobnie jak wcześniejsze dzieła Coppoli.
O czym opowiada „Megalopolis”? To nowy film twórcy „Ojca chrzestnego”
Obsada „Megalopolis” wypełniona jest gwiazdami takimi jak: Adam Driver, Giancarlo Esposito, Nathalie Emmanuel, Aubrey Plaza, Shia LaBeouf, Jon Voight i Jason Schwartzman. Film jest opisywany jako rzymska epopeja w nowoczesnym amerykańskim wydaniu, której miasto nazywane Nowym Rzymem stoi w obliczu transformacyjnego kryzysu.
Adam Driver gra Cesara Catilinę, wizjonerskiego artystę zdeterminowanego, by poprowadzić społeczeństwo w utopijną przyszłość. Na jego drodze staje burmistrz Franklyn Cicero grany przez Giancarlo Esposito, który za wszelką cenę stara się utrzymać obecny status quo, napędzany chciwością i interesami bogaczy. Nathalie Emmanuel wciela się w Julię Cicero, córkę burmistrza, uwikłaną w konflikt moralny i emocjonalny, którą miłość do Cesara zmusza ją do zastanowienia się, komu naprawdę należy się jej lojalność i na co zasługuje ludzkość.
zdj. Lionsgate