Tag: Megalopolis

Rok 2024 okazał się brutalny dla wielu wysokobudżetowych produkcji. Choć niektóre z nich cieszyły się uznaniem krytyków lub przyciągnęły uwagę mediów, nie przełożyło się to na sukces kasowy. „Deadline” opublikowało właśnie zestawienie największych finansowych porażek roku.

„Megalopolis” Francisa Forda Coppoli zdobyło sześć nominacji do Złotych Malin, w tym dla najgorszego filmu, reżyserii i scenariusza. Reżyser nie zamierza się tym przejmować i z ironią podchodzi do przyznanych „wyróżnień”.

Zanim w noc z niedzieli na poniedziałek poznamy laureatów Oscarów, ogłoszono zwycięzców Złotych Malin, nagród przyznawanych najgorszym filmom roku.

Zbliża się czas, gdy Hollywood świętuje swoje największe osiągnięcia podczas Oscarów, ale dzień wcześniej odbywa się zupełnie inne wydarzenie – rozdanie Złotych Malin, nagród dla najgorszych produkcji i występów roku. Tegoroczna 45. edycja, przyniosła nominacje dla kilku spektakularnych klap, w tym „Borderlands”, „Joker: Folie à Deux”, „Madame Web”, „Megalopolis” i „Reagan”, które zdobyły aż po sześć nominacji. Nieco gorzej (a może lepiej) wypadają: „Bez lukru” (4 nominacje), Kraven Łowca (3 nominacje) oraz Kruk (2 nominacje).

Francis Ford Coppola, reżyser takich arcydzieł jak „Ojciec chrzestny” czy „Czas Apokalipsy”, nie zamierza zwalniać tempa. Choć jego najnowszy projekt, „Megalopolis” okazał się klapą, nie zniechęca go to do dalszego tworzenia filmów.

James Gray powraca z nowym projektem. Uznany reżyser przygotowuje film „Paper Tiger”, w którym wystąpi wielu znanych aktorów. Historia skupi się na dwóch braciach, którzy będą musieli zmierzyć się z rosyjską mafią.

W swym najnowszym dziele Francis Ford Coppola nierzadko dzieli się z widzami mało odkrywczymi i często powtarzanymi przemyśleniami. Zatem pozwolę sobie pozostać w duchu tegoż obrazu i niniejszy tekst rozpocznę od wyświechtanego stwierdzenia — „Megalopolis” jest filmem, który koniecznie trzeba zobaczyć. Dodam jeszcze, że lepiej wybrać się do kina niż poczekać na streaming.

Do polskich kin zawitał w ten piątek film „Megalopolis”. Najnowsza produkcja Francisa Forda Coppoli, na którą legendarny reżyser wydał prawdziwy majątek, odniosła spektakularną klapę na dużym ekranie i chwilę po premierze w Polsce zmierza już na platformy VOD. Kiedy produkcję będzie można obejrzeć w domu?

Już niedługo rozpocznie się kolejna edycja Festiwalu Kamera Akcja. Sprawdźcie, w jakich godzinach odbędą się wyczekiwane przez was atrakcje.

Hollywood przeżywa w ostatnich tygodniach wyjątkowy moment. Dwa mocno oczekiwane filmy — „Joker: Folie à Deux” oraz „Megalopolis” Francisa Forda Coppoli — zderzyły się z falą krytyki i niskich ocen. Sequel „Jokera” stał się pierwszym hollywoodzkim filmem komiksowym, który otrzymał ocenę D od CinemaScore, co jest wynikiem nieco gorszym niż D+ przyznane klapie box office'owej Coppoli, „Megalopolis”. Coppola, którego film radzi sobie jeszcze gorzej w kinach, jeśli chodzi o wynik finansowy, wsparł Todda Phillipsa w mediach społecznościowych.

Zack Snyder ma zamiar nakręcić film o świecie federacji mieszanych sztuk walki UFC. Adam Driver ma być kandydatem to odegrania głównej roli.

W październiku nakładem Wydawnictwa Marginesy ukazała się w sprzedaży książka „Francis Ford Coppola. Rewolucjonista", której autorem jest Sam Wasson. We wpisie znajdziecie informacje o biografii reżysera „Draculi" (1992) i „Megalopolis" (2024) oraz przegląd ofert z księgarni internetowych.

Francis Ford Coppola wydaje się niewzruszony słabym odbiorem „Megalopolis”. Reżyser ma nadzieje, że jego najnowszy film podzieli losy jednej z jego najbardziej znanych produkcji.

W kinach rządzi teraz nowa animacja „Dziki robot”, ale cały czas świetnie trzyma się też nowy „Sok z Żuka”, który śrubuje swoje rekordy. Tymczasem katastrofalny rezultat osiągnął debiutujący na dużym ekranie film „Megalopolis”, na który legendarny reżyser wyłożył ponad 100 mln dolarów z własnej kieszeni.

18 września swoje urodziny obchodziłaby Greta Garbo. Z tej okazji warto przypomnieć, że już w październiku podczas łódzkiego Festiwalu Kamera Akcja będzie można obejrzeć jedno z dzieł, jakie znajdziemy w dorobku aktorki, czyli „Ninoczkę” w reżyserii Ernsta Lubitscha. Przekonajcie się, co jeszcze czeka na uczestników festiwalu.