Od dzisiaj w kinach na większości rynków można oglądać nowy „Legion samobójców”. Dla amerykańskich widzów produkcja wyreżyserowana przez Jamesa Gunna dostępna była już wczoraj w ramach przedpremierowych pokazów, które zaowocowały rekordowym otwarciem pandemii dla produkcji z kategorią wiekową R.
Podczas czwartkowych pokazów wieczornych, które wystartowały o godzinie 19:00, film „Legion samobójców” zebrał od widzów 4,1 mln dolarów. To najlepsze czwartkowe otwarcie pandemii dla filmu z kategorią wiekową R. Pamiętajmy, że produkcja Warnera równocześnie dostępna jest także na platformie HBO Max i to bez dodatkowych opłat.
Jeśli zestawimy otwarcie „Legionu samobójców” z ostatnimi kinowymi premierami, to film Gunna poradził sobie lepiej niż „Wyprawa do dżungli”, która zebrał od widzów 2,7 miliona dolarów oraz „Old” (1,5 mln dolarów), „Snake Eyes: Geneza G.I.Joe” (1,4 mln) oraz „Cruella” (1,4 mln). Lepiej radziły sobie z kolei takie produkcje „Ciche miejsce 2” (4,8 mln), „Szybcy i wściekli 9” (7,1 mln) oraz „Czarna Wdowa” (13,2 mln).
Podczas weekendu w amerykańskich kinach „Legion samobójców” powinien przekroczyć granicę 30 mln dolarów. Biorąc pod uwagę dobre oceny krytyków niewykluczone, że uda mu się nawet zbliżyć do 40 milionów. Globalnie film trafi do 64 krajów na międzynarodowym rynku i oczekuje się, że zbierze z nich około 40 mln. Pierwszy weekend zakończy więc, mając na koncie od 70 do 80 mln dolarów.
zdj. Warner Bros.