
Fani twórczości Zacka Snydera mają kolejny powód do radości. Popularny reżyser zapowiedział właśnie, że doczekamy się kinowej premiery rozszerzonej wersji „Ligi Sprawiedliwości”, która debiutowała na platformie HBO Max w marcu 2021 roku.
„Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera” trafi do kin
Zack Snyder wywalczył sobie wspólnie z jego fanami okazję do zaprezentowania widzom swojej wersji pierwszych wspólnych przygód Ligi Sprawiedliwości. Jego wersja „Ligi Sprawiedliwości” zadebiutowała w streamingu w marcu 2021 roku i była to produkcja diametralnie różniąca się od tej, którą widzowie zobaczyli w kinach. Teraz reżyser przekazał w mediach społecznościowych, że niedługo doczekamy się też kinowej premiery jego filmu.
„Chcecie zobaczyć ZSJL na dużym ekranie? Czekajcie na datę premiery” – reżyser na pisał na swoim profilu w serwisie Vero i opublikował zdjęcie przedstawiające Batmana granego przez Bena Afflecka. Na razie nie wiemy jeszcze, czy będzie to szeroka dystrybucja filmu i będzie można go zobaczyć także w Polsce, czy może tylko limitowany pokaz zorganizowany przez reżysera w ramach jakiegoś wydarzenia lub w określonych lokalizacjach.
Sprawdź też: Ridley Scott żałuje, że to nie on nakręcił „Blade Runnera 2049”. Wybrał wtedy „Obcego”.
Wypuszczanie filmu do szerokiej dystrybucji przez Warnera na rok przed pojawieniem się na dużym ekranie filmu o Supermanie, który ma rozpocząć nowe uniwersum DC Comics, nie wydaje się najlepszym pomysłem – zwłaszcza że sam James Gunn nie ułatwia sprawy widzom i przy nowym otwarciu mocno namieszał w swoim uniwersum, zostawiając część aktorów z poprzednich produkcji, a innych wymienił na zupełnie nowych.
„Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera” – o czym opowiada film?
W filmie „Liga Sprawiedliwości” Bruce Wayne (Ben Affleck), chcąc mieć pewność, że poświęcenie Supermana (Henry Cavill) nie poszło na marne, łączy siły z Dianą Prince (Gal Gadot), by zwerbować zespół superbohaterów, którzy ochronią świat przed zbliżającym się niebezpieczeństwem o katastrofalnych rozmiarach. Zadanie okazuje się jednak trudniejsze, niż to sobie wyobrażał, ponieważ każdy z członków tej ekipy musi stawić czoła demonom własnej przeszłości.
Tylko pokonanie tych przeszkód pozwoli im stworzyć bezprecedensową grupę bohaterów. Może być jednak za późno, by w końcu zjednoczeni – Batman (Affleck), Wonder Woman (Gadot), Aquaman (Jason Momoa), Cyborg (Ray Fisher) i Flash (Ezra Miller) – byli w stanie uratować planetę przed Steppenwolfem, DeSaadem, Darkseidem i ich zbrodniczymi zamiarami.
zdj. Warner Bros.