Mads Mikkelsen jeszcze raz zagra płatnego zabójcę z komiksu „Polar”

Mads Mikkelsen jeszcze raz wcieli się w głównego bohatera adaptacji komiksowej serii „Polar” od wydawnictwa Dark Horse. Film nie będzie jednak bezpośrednią kontynuacją ostatniej produkcji wyprodukowanej dla platformy Netflix.

Mikkelsen powróci do roli Duncana Vizli, najlepszego płatnego zabójcy na świecie znanego jako The Black Kaiser. Produkcja pokaże, jak bohater wpada przez przypadek na trop spisku zawiązanego przez śmiertelnie niebezpieczny syndykat zabójców. Tym sposobem The Black Kaiser nieświadomie staje się ich celem numer jeden.

Sprawdź też: „Top Gun: Maverick” to „najlepszy sequel w historii”? Krytycy zachwyceni nowym filmem z Tomem Cruise.

Reżyserią filmu zajmie się Jonas Akerlund, który pracował z Mikkelsenem nad filmem „Polar”. Nad scenariuszem pracowali Jayson Rothwell i sam Mikkelsen. Źródłem historii będzie ponownie powieść graficzna Victora Santosa. Film wyprodukują Jeremy Bolt i Robert Kulzer. Film będzie jednak zupełnie nowym podejściem do historii The Black Kaisera i producenci podkreślają, że nie będzie ani kontynuacją, ani prequelem filmu z 2019 roku.

Produkcja „Polar” nie została zbyt dobrze przyjęta przez krytyków i zebrała jedynie 19% pozytywnych recenzji w serwisie Rotten Tomatoes. Widzowie byli bardziej łaskawi dla produkcji Netfliksa i jej średnia ocena w serwisie IMDB wynosi 6,3 w dziesięciostopniowej skali.

źródło: hollywoodreporter.com / zdj. Netflix