Po zwolnieniu Jonathana Majorsa przedstawiciele Marvela mają twardy orzech do zgryzienia i muszą znaleźć rozwiązanie, które pozwoli im na nowo stworzyć zagrożenie, kto sprawi, że bohaterowie MCU będą musieli ponownie zjednoczyć siły i stanąć do walki w obliczu nadciągającej zagłady. Nowy przeciek ujawnia bez wątpienia jeden z najdziwniejszych pomysłów w całej historii MCU.
Marvel chce zrobić ze Spider-Mana przeciwnika Avengersów
Marvel Studios pierwotnie planowało, że to Kang będzie największym zagrożeniem obecnej fazy MCU i to on wspólnie z niezliczoną liczbą swoich wariantów miał stanąć do walki z Avengersami w dwóch najbliższych produkcjach, ale plany te posypały się po tym, jak sąd skazał Jonathana Majorsa za przemoc wobec byłej partnerki. Aktor został błyskawicznie zwolniony z Marvela, a studio musiało na nowo opracować plany na dwa najbliższe filmy o Avengersach. Od miesięcy mówi się, że studio chce zatrudnić do roli Kanga nowego aktora przy jednoczesnym zmniejszeniu jego roli w nowych projektach MCU. Najwięcej przecieków wskazuje na to, że studio próbuje znaleźć innego złoczyńce, który przejmie rolę głównego zagrożenia i w tym kontekście wymieniany był już Doktor Doom czy Galactus.
Teraz przyszła pora na najdziwniejszego z kandydatów. Co gdyby Avengersi mieli zmierzyć się z alternatywną wersją Spider-Mana? Najnowsza plotka głosi, że Marvel Studios chce, aby w filmowych świecie pojawił się Miguel O'Hara znany też jako Spider-Man 2099. Widzowie mieli okazję poznać go w drugiej części „Spider-Man Uniwersum”, animowanego hitu od Sony Pictures, w którym to właśnie O'Hara został przedstawiony jako główny, choć niejednoznaczny złoczyńca.
Sprawdź też: Deadpool i Wolverine zarobią dla Marvela kupę kasy! To będzie historyczny wynik w kinach!
Prawa do postaci znajdują się w posiadaniu Sony i Marvel skontaktował się podobno z przedstawicielami wytwórni, aby omówić ewentualne przeniesienie bohatera do filmowych produkcji MCU. Twórcy scenariusza są bowiem zdania, że wiedza i doświadczenie Miguela dotyczące Multiwersum sprawiłyby, że Kang byłby chętny do utworzenia z nim sojuszu. Na ten moment mówi się jednak, że Sony nie było do końca chętne do wypożyczenia bohatera, bowiem samo miało plany do pokazania Miguela w aktorskiej produkcji w towarzystwie innych bohaterów ze świata Spider-Mana.
Smaczku całemu zamieszaniu dodaje fakt, że głosu bohaterowi w animacjach Sony użycza nie kto inny jak Oscar Isaac, którego aktor Marvel zatrudnił do roli Moon Knighta. Gdyby to właśnie Issac wcielił się w bohatera w produkcjach live-action, byłaby to kolejna sytuacja, w której jeden aktor wciela się w filmach Marvela i Sony w różnych bohaterów.
źródło: Cryptic4KQual / zdj. Marvel