Marvel w obawie przed utratą praw do Spider-Mana i innych bohaterów składa sądowe pozwy

Marvel rozpoczyna sądową batalię o zachowanie pełni praw do swoich najpopularniejszych bohaterów. Firma złożyła w sądzie pięć pozwów, które mają zablokować spadkobiercom twórców takich postaci jak Spider-Man, Iron Man, Doktor Strange, Ant-Man, Hawkeye, Czarna Wdowa, Falcon czy Thor możliwość ubiegania się o przejęcie części kontroli nad prawami.

Firma należąca do Disneya chce w ten sposób otrzymać sądowe potwierdzenie, że wspomniane postacie nie mogą zostać objęte wypowiedzeniem praw autorskich przez spadkobierców takich artystów jak Stan Lee, Steve Ditko czy Gene Colan, którzy położyli podwaliny pod komiksowy świat Marvela.

Pozwy złożone dziś w amerykańskim sądzie są odpowiedzią Marvela na dziesiątki wypowiedzeń praw autorskich przedłożonych przez spadkobierców autorów odpowiadających za tworzenie pierwszych komiksów Marvela. Gdyby doszło do wypowiedzenia praw autorskich ze strony spadkobierców lub samych twórców, to Disney straciłby pełną kontrolę nad postaciami i musiałby dzielić się miliardowymi zyskami.

W swoich pozwach Marvel stoi na stanowisku, że wszystkie postacie stworzone zostały dla wydawnictwa w ramach kontraktu na zlecenie, co oznacza, że spadkobiercy nie mają żadnych podstaw do ubiegania się o roszczenia wynikające z praw autorskich. Firma przywołuje także popularną kilka lat temu sprawę dotyczącą dorobku Jacka Kirby'ego, który współtworzył komiksowe serie „X-Men”, „Thor” i „Iron Man”. Spadkobiercy twórcy również starali się odzyskać prawa autorskie do jego dzieł, ale amerykański sąd federalny stanął się po stronie Marvela i orzekł, że postacie te powstały w ramach umów o pracę na zlecenie.

Marvela w sądzie reprezentuje zespół prawników, na którego czele stoi Daniel Petrocelli mający doświadczenie w tego typu sporach. To właśnie Petrocelli reprezentował kilka lat temu wydawnictwo DC Comics w wygranej sprawie o zachowanie praw do postaci Supermana. Na sądowej sali Petrocelli ponownie stanie do wali z zespołem Marca Toberoffa, który w potyczce z DC Comics reprezentował spadkobierców Jerry'ego Siegela i Joe Schustera, a teraz zajmuje się sprawą spadkobierców Stana Lee i Steve'a Ditko.

Do sporu z Marvelem stanęli Patrick S. Ditko, brat Steve'a Ditko, współtwórcy Spider-Mana i Doktora Strange'a, dzieci Gene'a Colana, współtwórcy Falcona i Kapitana Marvela, siostrzeniec Dona Hecka, współtwórcy Iron Mana i Czarnej Wdowy oraz Lawrence D. Lieber, brat Stana Lee, który złożył wypowiedzenie praw we własnym imieniu za pracę wykonywaną dla Marvela w latach 1962-64.

Marvela martwić powinno najbardziej wypowiedzenie praw złożone przez Patricka S. Ditko, które dotyczy pierwszych występów Spider-Mana i Doktora Strange’a, do których doszło odpowiednio w 1962 i 1963 roku. Zgodnie z wypowiedzeniem Marvel straciłby prawa do postaci w czerwcu 2023 roku.

Sądowa batalia Marvela ze spadkobiercami twórców najpopularniejszych herosów wydawnictwa wpisuje się w ostatnią dyskusję dotyczącą zarobków aktualnych scenarzystów i rysowników pracujących dla komiksowych wydawnictw. Niedawno głos w tej sprawie zabrał Ed Brubaker, jeden z czołowych twórców komiksowych ostatnich lat, którego historie były także inspiracją dla filmowych twórców – w tym postaci Zimowego żołnierza. Twórca na początku tego roku udzielił wywiadu, w którym narzekał na wyjątkowo niskie wynagrodzenie oraz na to, jak komiksowi twórcy traktowani są przez Disneya – wspominał między innymi o tym, że podczas jednego z premierowych seansów nie został zaproszony na salę, na której przebywała obsada i twórcy.

Dodajmy jeszcze, że wnioski o wypowiedzenie praw autorskich obowiązują wyłącznie na terenie Stanów Zjednoczonych. Przy ewentualnej utracie pełni praw Disney zachowałby pełną kontrolę nad zagranicznymi rynkami. Jak na razie trudno jednak zakładać, jak potoczy się sądowa batalia ze spadkobiercami artystów. Wszystko zależy oczywiście od tego, jakie umowy scenarzyści podpisywali z Marvelem i jak współgrają one z ustawą o prawie autorskim.

źródło: variety.com / hollywoodreporter.com / zdj. Marvel