W ostatnich miesiącach wydawało się, że Marvel w końcu będzie w stanie rozpocząć prace na planie filmu o Fantastycznej czwórce. Tymczasem obsada cały czas nie została jeszcze oficjalnie ogłoszona, a teraz okazało się, że studio zleciło kolejne przepisanie ostatniej wersji scenariusza.
Scenariusz „Fantastycznej czwórki” do napisania od nowa. Będzie zmiana reżysera?
W listopadzie pojawił się w końcu pierwszy konkret dotyczący obsady „Fantastycznej czwórki”. Po długich miesiącach poszukiwania idealnego kandydat do roli Reeda Richardsa ogłoszono, że główną rolę w nowej superbohaterskiej produkcji negocjuje Pedro Pascal, gwiazdor hitowych seriali HBO i Disneya. Wydawało się wówczas, że podpisanie umowy z aktorem i ujawnienie kolejnych członków obsady będzie kwestią dni, maksymalnie tygodni.
Tymczasem przeszło dwa miesiące później Marvel cały czas nie zdecydował się na oficjalne ujawnienie zatrudnienia Pascala, nie wspominając już o obsadzeniu pozostałych głównych ról.
Film zapowiedziano jeszcze w 2019 roku, a chwilę później ogłoszono, że jego reżyserem zostanie Jon Watts pracujący przy filmach o Spider-Manie z Tomem Hollandem. W 2022 roku dowiedzieliśmy się jednak, że Watts opuścił projekt, a z czasem zdecydowano, że jego następcą na stołku reżyserskim będzie Matt Shakman.
Na początku 2022 roku do napisania historii zatrudnieni zostali Jeff Kaplan i Ian Springer. Rok później studio zdecydowało, że scenariusz wymaga przepisania i zleciło jego poprawienie Joshowi Friedmanowi. Cóż, teraz okazuje się, że naniesienie poprawek nie spełniło oczekiwań studia i Marvel zlecił napisanie scenariusza zupełnie od nowa. Zajmą się tym Scott Neustadter i Michael H. Weber.
Sprawdź też: Pierwsze nagranie z planu serialu „Daredevil: Born Again”! Kultowa trójka bohaterów wróciła.
W 2018 roku duet twórców otrzymał nominację do Oscara za scenariusz do filmu „Artysta do bólu”. W ostatnim roku scenarzyści zbierali natomiast pochwały za prace przy serialu „Daisy Jones & The Six” od platformy Prime Video. Można więc powiedzieć, że Marvel postawiło na mocne nazwiska, chociaż w dorobku nowych scenarzystów trudno doszukać się superbohaterskich produkcji.
Można też zastanawiać się, czy zmiana pisarzy nie pociągnie za sobą za chwilę zmiany na stołku reżyserskim. Matt Shakman ma w swoim portfolio tylko jeden pełnometrażowy film, a pracę przy filmie otrzymał w nagrodę za dobrze wykonaną pracę przy serialu „WandaVision”. Wygląda jednak na to, że Marvel coraz ostrożniej podchodzi do realizowania filmowych projektów i chce za wszelką cenę minimalizować ryzyko porażek, dlatego zatrudnienie bardziej doświadczonego reżysera wydaje się logicznym posunięciem.
Jako potencjalne gwiazdy filmu nieoficjalnie wymienia się ostatnio Vanessę Kirby (Sue Storm), Josepha Quinna (Johnny Storm) oraz Ebona Moss-Bachracha. Ostatnie plany zakładały, że prace na planie „Fantastycznej Czwórki” rozpoczną się w sierpniu w Pinewood Studios w Londynie. Datę premiery kinowej wyznaczona natomiast na 2 maja 2025 roku.
zdj. Marvel / Despositphotos