Do streamingu zawitała klasyczna komedia erotyczna, która zrobiła furorę po premierze w 2002 roku. Jeśli jeszcze jej nie widzieliście, koniecznie nadróbcie. W serwisie Max już wspięła się na podium zestawienia TOP 10! Sprawdźcie, co warto wiedzieć.
„Sekretarka” hitem Max! Już podbija TOP 10
Maggie Gyllenhaal („Mroczny Rycerz”) i James Spader („Czarna lista”) w kultowym filmie erotycznym w reżyserii Stevena Shainberga, twórcy „Pęknięcia” i „Futra: portretu wyobrażonego Diane Arbus”, z muzyką legendarnego Angela Badalamentiego („Miasteczko Twin Peaks”).
„Sekretarka” opowiada historię Lee Holloway (Gyllenhaal). Kobieta ma kilka obaw składając podanie o posadę sekretarki w biurze adwokackim ekscentrycznego prawnika, Edwarda Greya (James Spader). Po pierwsze dopiero co opuściła szpital dla psychicznie chorych. Po drugie, wystarczył jeden dzień z jej dysfunkcyjną rodzinką, by wrócić do starych, autodestrukcyjnych nawyków. Poza tym, Lee jeszcze nigdy nie miała żadnej pracy. Mimo to dziwaczny prawnik zatrudnia ją.
Na początku praca w biurze Edwarda Grey'a wydaje się zupełnie normalna, ale wkrótce pomiędzy pisaniem na maszynie i zaparzaniem kawy, Lee i pan Grey pozwalają sobie na bardziej osobiste stosunki, przekraczając granice, które przyprawiłyby o zawrót głowy każdego dyrektora personalnego. Kiedy o biurowej miłości dowiaduje się rodzina Lee i jej okazjonalny partner, Peter (w tej roli Jeremy Davies, znany z „Szeregowca Ryana”) wybucha prawdziwy skandal. Rodzina próbuje pociągnąć bohaterkę z powrotem do tak zwanego normalnego życia, a dziewczyna – pewna swych uczuć – tym razem się buntuje.
Poza wspomnianymi aktorami w obsadzie filmu, który jest już numerem trzecim w TOP 10 serwisu Max, są przede wszystkim Patrick Bauchau („Kameleon”), Oz Perkins (tak, ten sam, który po latach wyreżyseruje „Longlegs” i „Małpę”), Jessica Tuck („Potyczki Amy”), Lesley Ann Warren („Sielska kraina”) oraz Sabrina Grdevich („Ginny i Georgia”).
Scenariusz na podstawie opowiadania Mary Gaitskill napisała Erin Cressida Wilson, autorka „Chloe” i „Śnieżki”.
„Sekretarka” – opinie o filmie. Czy warto go obejrzeć?
Film cieszył się dużym rozgłosem wkrótce po debiucie w 2002 roku. „Sekretarkę” opisywano jako oryginalną komedię romantyczną z ekscytującym twistem – co ciekawe, w dzisiejszych recenzjach pojawiają się stwierdzenia, że gdyby film debiutował współcześnie, byłby pewnie dziełem studia A24. W serwisie Rotten Tomatoes film ma obecnie 77% na podstawie 155 recenzji. Widzowie ocenili go z kolei na 82%.
„Film feel good o sadomasochizmie. Częściowo komediowa, częściowo na serio Sekretarka potrafi być jednocześnie przewrotna i urocza. W nieodpowiednich rękach ten pomysł mógłby stać się odstręczający i obraźliwy. Jednak Spader i Gyllenhaal mają cichą, fantastyczną chemię” – pisano o „Sekretarce” w amerykańskim Newsweeku.
W serwisie Aisle Seat napisano z kolei: „Choć Sekretarka wkracza na bardzo niewygodną ścieżkę, robi to w sposób odświeżająco szczery, inteligentny i wyjątkowo wciągający”.
„Zanim nastąpi tu nagły zwrot akcji i film przeradza się w osobliwą wersję komedii romantycznej, adaptacja wstrząsającego opowiadania Mary Gaitskill w reżyserii Stevena Shainberga to mistrzowsko zagrane, głęboko niepokojące doświadczenie” – czytamy w TV Guide.
„To, co napędza ten film, to przezabawna i znakomicie opanowana rola Gyllenhaal” – chwalono pierwszoplanową aktorkę.
źródło: Rotten Tomatoes / zdj. Max