Max ma następną ciekawą propozycję, którą pożyczyła od serwisu Prime Video. W ofercie platformy znajdziecie już film „Wszystkie stare noże”. Główne role w szpiegowskim thrillerze w reżyserii Janusa Metza Pedersena, twórcy mającego w swoim dorobku świetnie oceniany serial „ZeroZeroZero”, grają Chris Pine i Thandie Newton. Sprawdźcie, czy warto obejrzeć.
Max ma nowość dla fanów akcji. O czym są „Wszystkie stare noże”?
Film, który doczekał się limitowanych pokazów w amerykańskich kinach, a później trafił do globalnej oferty Prime Video to dzieło Janusza Metza Pedersena i scenarzysty Olena Steinhausa, autora powieści szpiegowskich, który na potrzeby filmu zaadaptował własną książkę o tym samym tytule. A o czym jest film „Wszystkie stare noże”? Śladem powieści, thriller koncentruje się na tragicznej akcji odbicia zakładników z rąk terrorystów, którzy uprowadzili samolot z ponad setką pasażerów na pokładzie.
Sprawdź też: Co oznacza ostatnia scena w „Squid Game”? Wyjaśniamy zakończenie
Akcja ratunkowa przeprowadzona przez agentów CIA okazuje się spektakularną katastrofą i doprowadza do śmierci wszystkich uprowadzonych. Po sześciu latach od wydarzeń, które pozostawiły za sobą mnóstwo niewyjaśnionych kwestii, dochodzi do spotkania dwóch agentów CIA, Henry'ego Pelhama i Celii Harrison, którzy przed laty byli kochankami. Podczas kryzysu z zakładnikami Celia zdecydowała jednak, że odchodzi z CIA i rozpoczęła nowe życie.
Teraz jako mężatka i matka dwójki dzieci spotyka na swojej drodze Henry'ego, który nadal pełni służbę w CIA i chce jeszcze raz wrócić do sprawy porwania, aby dowiedzieć się, jaką rolę jego ówczesna partnerka odegrała w sprawie porwania. Jak możecie się domyślić, na jaw wychodzą długo skrywane tajemnice.
Obok grających główne role Chrisa Pine'a („Wonder Woman”) i Thandiwe Newton („Westworld”) w obsadzie gwiazdorskiego filmu są też Laurence Fishburne („Hannibal”), Jonathan Pryce („Dwóch papieży”), Corey Johnson („Siedlisko zła”), Gala Gordon („Manolo”) oraz Abdul Alshareef („Małgosia i Jaś”).
Zobaczcie zwiastun i sprawdźcie, jak wypadły oceny filmu.
„Wszystkie stare noże” – czy warto obejrzeć? Opinie o filmie
Według serwisu Rotten Tomatoes film jest wart Waszej uwagi, ale jeżeli uważacie się za znawców kina szpiegowskiego, to nie powinniście spodziewać się cudów. Produkcja zebrała od recenzentów przyzwoity wynik 63% pozytywnych głosów ze 122 recenzji. W konsensusie krytyków stwierdzono, że film „wypada dość blado w porównaniu z opartymi na dialogach thrillerami szpiegowskimi z dawnych lat, ale chemia między głównymi bohaterami iskrzy, nawet gdy fabuła rozczarowuje”.
Sprawdź też: Twórcy „Co robimy w ukryciu” biorą się za nową wersję komediowej odsłony Frankensteina!
W wielu recenzjach pisano o znakomitej obsadzie filmu. Dzięki niej thriller rzeczywiście ekscytuje – nawet gdy nie stoi za nim dobry scenariusz. „Ostatecznie Wszystkim starym nożom brakuje zniuansowania, ale mimo to film oferuje wciągającą rozrywkę dzięki skomplikowanej dynamice Pine'a i Newton” – pisał Screen Rant. „Unosi się tu napięta atmosferę rodem z meczu tenisowego – dwójka protagonistów toczy z sobą mentalną grę” – dodano z kolei na The Washington Post.
Znacznie chłodniej – choć wciąż z uznaniem dla aktorów w głównych rolach – z filmem rozliczył się serwis One Guy's Opinion: „To kameralna szpiegowska układanka, której jednym z niewielu atutów jest znakomite trio głównych aktorów. W zestawieniu z wysokimi standardami gatunku przydałoby się tu jednak więcej charakteru”
Źródło: Rotten Tomatoes / zdj. Max