Miles Teller, którego po raz ostatni oglądaliśmy w hitowym „Top Gun: Maverick” finalizuje negocjacje dotyczące głównej roli w „The Gorge”, czyli nowym filmie Scotta Derricksona. Twórca ten ma w dorobku między innymi pierwszą część „Doktora Strange'a” oraz dreszczowce „Sinister” i „Czarny telefon”.
Projekt, za który jako scenarzysta odpowiada Zach Dean, autor „Wojny o jutro” na Amazon Prime, zapowiadany jest jako łączące różne konwencje gatunkowe love story z widowiskowymi sekwencjami akcji. Żadne dalsze szczegóły, w tym pierwszy zarys fabuły, nie zostały jeszcze ujawnione.
Za wyprodukowanie „The Gorge” odpowiedzą David Ellison, Dana Goldberg i Don Granger reprezentujący wytwórnię Skydance. Pozostałymi producentami filmu będą też Derrickson oraz sam Miles Teller.
Sprawdź też: „Elvis” we wrześniu na HBO Max. Znamy oficjalną datę premiery filmu Austinem Butlerem
Warto dodać, ze „The Gorge” jest jednym z kilku projektów, którymi zajmuje się obecnie Derrickson. Włodarze Skydance chcieli jednak, by film był pierwszym zrealizowanym przedsięwzięciem reżysera po „Czarnym telefonie” i postanowili szybko zaangażować do projektu głównego aktora. Na chwilę obecną nie wiemy jeszcze, kiedy twórcy chcieliby znaleźć się na planie produkcji.
Przypomnijmy, że jeszcze parę tygodni Scott Derrickson omówił perspektywę nakręcenia dla Universala drugiej części „Czarnego telefonu”. Reżyser wyjawił, że Joe Hill, czyli autor literackiego pierwowzoru tamtej opowieści grozy ma dobry pomysł na sequel. Nieco więcej informacji w tym miejscu.
Źródło: Deadline / zdj. Paramount Pictures