Minionki opanowały kina. Film „Minionki: Wejście Gru” z najlepszym otwarcie pandemii dla animacji

W ten weekend w kinach będą rządziły Minionki. Nowa odsłona popularnej animowanej serii zaliczyła udany debiut i zapracowała na najlepszy czwartek w czasach pandemii.

Film „Minionki: Wejście Gru” rozpoczął swój pobyt w amerykańskich kinach w czwartek o godzinie 14:00. Z przedpremierowych pokazów odbywających się w 3350 kinach produkcja zebrała 10,8 mln dolarów, co dało największe otwarcie ery pandemii spośród wszystkich animowanych produkcji. Film wyraźnie przebił otwarcie animacji Buzz Astral, która w czwartek zebrała 5,2 mln dolarów oraz okazał się znacznie lepszy niż film  „Sonic. Szybki jak błyskawica 2” (6,25 mln dolarów). Co jednak najistotniejsze z perspektywy serii, nowa odsłona przebiła też wynik „Minionków” z 2015 roku, który wyniósł 6,2 mln dolarów. To właśnie „Minionki” mogą pochwalić się największym otwarciem w historii serii. Film zebrał w piątek 46 mln dolarów, a na koniec weekendu miał na koncie aż 115,7 mln dolarów. Pozostałe produkcje zanotowały następujące wyniki: „Jak ukraść księżyc” (56,3 mln dolarów), „Minionki rozrabiają” (83,5 mln dolarów), „Gru, Dru i Minionki” (72,4 mln dolarów).

Sprawdź też: Lista premier tygodnia od Disney+. „Ms. Marvel”, „Zbrodnie po sąsiedzku” i inne nowości.

Analitycy zakładali przed weekendem, że film „Minionki: Wejście Gru” zbierze w trzy dni od 70 do 80 mln dolarów. Po czterech dniach długiego weekendu z okazji Święta Niepodległości przypadającego w USA na 4 lipca, na koncie produkcji może znaleźć się nawet około 95 mln dolarów. Na zagranicznych rynkach film dostępny będzie w ten weekend w 61 krajach, z których może zebrać kolejne 70 mln dolarów, co pozwala zakładać, że globalne otwarcie wyniesie około 140-150 mln dolarów.

zdj. Universal Pictures