„Mission: Impossible 8” znowu ma problemy. Koszty filmu rosną do niewyobrażalnego poziomu

Studio Paramount Pictures nie mogło być w pełni usatysfakcjonowane z tego, jak w kinach poradziła sobie ostatnia część „Mission: Impossible” i ostatecznie wycofało się nawet z określania ósmej części bezpośrednią kontynuacją „Dead Reckoning”. Jak na razie zapowiada się jednak na to, że zarobienie na ósmej części będzie jeszcze trudniejsze niż ostatnio.

Koszty kręcenia nowego „Mission: Impossible” rosną jak szalone!

W maju przyszłego roku do kin ma zawitać wreszcie ósma odsłona cyklu „Mission: Impossible”. Po tym jak siódemka nie okazała się aż takim sukcesem, na jaki liczyła wytwórnia, zdecydowano się na zmianę podejścia do najnowszej części i nie jest ona już określana jako  „Dead Reckoning część 2”.

Na całym świecie film zarobił 567 mln dolarów, a jego budżet po odliczeniu podatkowych ulg wyniósł 219 mln dolarów. Możemy więc zakładać, że na czysto wytwórnia zarobiła około 30 mln dolarów, co jest wynikiem poniżej oczekiwań. Niestety włodarze Paramount Pictures mogą nie mieć okazji, żeby poprawić ten wynik przy następnej części, której koszty produkcji właśnie wzrosły o kolejne miliony.

Sprawdź też: Benedict Cumberbatch wraca do seriali, nowy horror i szpiegowski thriller – lista premier na cały tydzień.

Z najnowszych informacji wynika, że na planie doszło do awarii drogocennego sprzętu. Sytuacja miała miejsce podczas kręcenia łodzi podwodnej, kiedy awarii uległ  gimbal służący do opuszczania konstrukcji. Sprzęt zaciął się pod własnym ciężarem i wymagał naprawy, co spowodowało konieczność wstrzymania zdjęć na kilka tygodni. Cała sytuacja doprowadziła do tego, że jej koszty wyceniane są na 25 mln dolarów. Zakulisowe źródła mówią o tym, że ze względu na wszystkie opóźnienia, z jakimi musiała borykać się ósma część  „Mission: Impossible”, jej budżet może wynosić obecnie aż 400 mln dolarów!

Spore koszty przyniósł zeszłoroczny strajk aktorów, przez który konieczne było przerwanie prac na planie na długie miesiące. Produkcja „Mission: Impossible 8” została wznowiona dopiero w marcu tego roku. Jeśli studio ponownie będzie mogło liczyć na podobne ulgi podatkowe, wyjście na zero będzie i tak wyjątkowo trudnym zadaniem.

źródło: dailymail / zdj. depositphotos