Życie legendarnego amerykańskiego pianisty i piosenkarza Nata Kinga Cole'a doczeka się omówienia na ekranie. W przygotowaniach znajduje się pełnometrażowa filmowa biografia, za którą jako reżyser odpowie debiutujący za kamerą Colman Domingo. Filmowiec odegra też główną rolę.
Powstaje musicalowa biografia legendarnego Nata Kinga Cole'a
„Pracowałem nad tym projektem po cichu od kilku lat” – wyjawił Domingo w wywiadzie dla magazynu Variety. „Planuję realizację z kilkoma wspaniałymi współpracownikami. Reżyser-debiutant jest też współautorem scenariusza filmowej biografii Cole'a. Projekt zapowiadany jest jako musical.
Na chwilę obecną nie wiemy, który okres życia muzyka zostanie przedstawiony na ekranie. W zapowiedzi Variety przypomniało jednak o incydencie z kwietnia 1956 roku, w ramach którego Coleman został zaatakowany na scenie podczas koncertu w Birmingham w Alabamie, zorganizowanego dla widowni złożonej wyłącznie z białych uczestników. Podczas jednej z piosenek na scenę wkroczyło czterech napastników z zamiarem pobicia Cole'a. Po zatrzymaniu mężczyzn, artysta powrócił na scenę i otrzymał od pozostałych widzów dziesięciominutową owację.
Sprawdź też: Reżyser „Sukcesji” zabiera się za „The Last of Us”. Nowi reżyserzy w drugim sezonie
Nat King Cole był jednym z najbardziej wpływowych muzyków ubiegłego wieku. Kariera rozpoczęta w końcówce lat 30. zaowocowała ponad 100 niezwykłymi kompozycjami, które przez lata okupowały listy przebojów. Do najsłynniejszych piosenek artysty należą takie klasyki jak „Unforgettable”, „Smile” czy „Let There Be Love”. W 1990 Cole'owi – niestety już pośmiertnie – przyznano nagrodę Grammy za całokształt twórczości. Z kolei w 2000 roku muzyk został wprowadzony do prestiżowej Rock'n' Roll Hall of Fame.
Colman Domingo (na zdj. w filmie „Rust”) zagra Nata Kinga Cole'a w musicalowej biografii
Warto dodać, że Colman Domingo ma już spore doświadczenie z adaptowaniem życiorysu Cole'a. Artysta jest autorem głośnej sztuki „Lights Out: Nat King Cole”, którą napisał wspólnie z Patricią McGregor. W tamtej produkcji twórcy zinterpretowali na scenie, o czym mógł myśleć słynny muzyk podczas realizowania bożonarodzeniowej audycji „The Nat King Cole Show” w roku 1957, pierwszego tego typu programu telewizyjnego prowadzonego przez czarnoskórego artystę.
Źródło: Variety / zdj. BBC / Netflix