
Po paru miesiącach od kinowej premiery „Towarzysza” w końcu można nadrobić z poziomu domowej kanapy i w ramach oferty abonenckiej. Jeden z najciekawszych thrillerów tego roku trafił właśnie do platformy streamingowej Max. Co warto o nim wiedzieć? Na pewno niezbyt wiele, więc wystrzegajcie się spoilerów.
„Towarzysz” już do obejrzenia na Max!
Film, w którym główne role grają Sophie Thatcher i Jack Quaid, opowiada historię Josha i Iris – młodej, zakochanej pary, która wraz z przyjaciółmi spędza weekend w luksusowej posiadłości nad jeziorem. Choć z początku wszystko między przyjaciółmi wydaje się idealne i bohaterowie cieszą się beztroską atmosferą, relacje stopniowo zaczynają się zmieniać. Granice między tym, co prawdziwe, a tym, co jedynie się takim wydaje, coraz bardziej się zacierają. Kiedy na jaw wychodzi prawda o jednym z gości, rzeczywistość zaczyna wymykać się spod kontroli.
Sprawdź też: Vin Diesel błaga Universal o ujawnienie daty premiery kolejnej części „Szybkich i Wściekłych”
Za wyreżyserowanie filmu odpowiada Drew Hancock, który napisał również scenariusz. Warto zwrócić uwagę, że „Towarzysz” – którego wielu krytyków wychwala właśnie za pracę za kamerą – to reżyser debiutujący dopiero przy projekcie pełnometrażowym. W jego wcześniejszym dorobku są teledyski, krótkie metraże i pojedyncze odcinki seriali.
Produkcja cieszy się obecnie znakomitym wynikiem 95% w serwisie Rotten Tomatoes (na podstawie 239 recenzji) od krytyków i 89% pozytywnych głosów od widowni. Serwis podsumował „Towarzysza” jako pełną zwrotów akcji, makabryczną i przebiegłą mieszkankę wielu kinowych gatunków, która łączy zawrotną rozrywkę w klimatach „Barbarzyńców” (reżyser tamtego filmu jest też producentem) z dosadnym przesłaniem.
W obsadzie „Towarzysza” są, poza wychwalanymi w recenzjach Quaidem i Thatcher, również Megan Suri („Służka”), Lukas Gage („Silos”) i Rupert Friend („Obi-Wan Kenobi”).
Zdj. Warner Bros. Pictures