Mamy kolejną głośną premierę w streamingu — tym razem dedykowaną miłośnikom krwawych horrorów. W ofercie serwisu SkyShowtime zadebiutował bowiem film „Abigail” z Melissą Barrerą. Dlaczego warto go obejrzeć?
„Abigail” to jeden z najlepiej przyjętych horrorów 2024 roku
Film „Abigail” debiutował na dużym ekranie w kwietniu bieżącego roku i spotkał się z uznaniem wśród krytyków, którzy docenili przede wszystkim nieskrępowaną zabawę gatunkiem wampirycznej grozy. Za stworzenie produkcji odpowiadają Matt Bettinelli-Olpin i Tyler Gillet, a ich najnowszy projekt określany jest jako stylowy i błyskotliwie napisany dreszczowiec akcji w stylu „Zabawy w pochowanego”.
Produkcja przedstawia widzom historię grupy kryminalistów, która dla okupu decyduje się uprowadzić nastoletnią córkę wpływowego gangstera. Aby otrzymać 50 milionów dolarów bohaterowie będą musieli przypilnować dziewczynkę w odizolowanej rezydencji przez jedną noc. Z pozoru banalne zadanie szybko przybiera nieoczekiwany i zabójczy obrót.
„Jeśli szukacie dobrze wyważonego popcornowego monster movie, który zna swoje granice i dobrze wie, kiedy powinien się skończyć to dobrze trafiliście” – przekonywał krytyk Dylan Roth z magazynu Observer. Film umiejętnie łączy przeróżne gatunki i schematy i ma dla widzów kilka twistów zapewniających autentyczne zaskoczenie. „To unikalny koktajl gatunków: makabryczny i zabawny” – czytamy w innej recenzji. „Najlepszy film o wampirach od dłuższego czasu” – przekonywał z kolei Edward Douglas z serwisu The Weekend Warrior.
Sprawdź też: Kevin Costner walczy o swój „Horyzont” – desperackie próby ratunku westernowej sagi.
Słowa pochwały zbiera też gwiazda filmu Melissa Barrera, aktorka znana z ostatnich części „Krzyku”. Meksykańska aktorka „ponownie daje się poznać jako nowa ikona kina grozy” – napisano w jednym z tekstów. Uznanie wśród krytyków zyskała też druga główna gwiazda obsady: „Z kolei Alisha Weir gra baletnicę-krwiopijcę. Jej kreacja jest zarazem lekka i naprawdę przerażająca” – opisano pracę młodej aktorki, która w wielu scenach ma przyćmiewać resztę ekipy aktorskiej.
Sprawdź też: Netflix pokaże największy hit 2023 roku! „Barbie” i nowy Spider-Man nadchodzą!
W serwisie Rotten Tomatoes film zebrał już 222 recenzje, z których 184 oznaczono jako „świeże”, czyli pozytywne. Negatywną opinię o produkcji wyraziło natomiast 38 krytyków, co oznacza, że odsetek pozytywnych recenzji wynosi solidne 83%. Punktowa nota filmu wynosi obecnie 6,80 w dziesięciostopniowej skali. Produkcja spodobała się też szerokiej widowni, która ocenia ją pozytywnie w 84% przy średniej ocenie 4,10 w pięciostopniowej skali.
Film „Abigail” można już oglądać w streamingu za pośrednictwem serwisu SkyShowtime. Produkcja trafiła do oferty platformy 18 listopada i jest to jej debiut w ramach tej formy dystrybucji.
zdj. SkyShowtime