Gotowi na następną podróż na Pandorę? W nowym wywiadzie Sam Worthington, czyli główny gwiazdor cyklu widowisk sci-fi o błękitnoskórych Na'vi zapowiedział, że prace nad „Avatarem 3” rozpoczną się już wkrótce. Wspomniał też, czego mogą spodziewać się fani.
Zdjęcia do „Avatara 3” startują w lutym
Przypomnijmy, że kultowy reżyser James Cameron dokłada starań, by „Avatar 3” powędrował do widzów, na przyszłoroczne Boże Narodzenie. W przypadku swojej sagi SF filmowiec odpowiadający za kultowe widowiska „Obcy – decydujące starcie” i „Terminator” podjął decyzję o realizowaniu kolejnych sequeli jeden po drugim – w jak najkrótszym odstępie czasu. Co więcej, pracując nad kontynuacją z 2022 roku, Cameron natychmiast sfilmował część scen do trzeciego, a nawet czwartego filmu.
Pomimo wcześniejszego nakręcenia wybranych elementów do kolejnych sequeli, pełnoprawna faza zdjęciowa „Avatara 3” dopiero się rozpocznie. Kiedy? O tym, w nowym wywiadzie dla magazynu People, opowiedział Sam Worthington wcielający się w rolę Jake'a Sully'ego. „Wracamy do pracy w ciągu miesiąca” – wspomniał aktor, potwierdzając lutowy start produkcji. „To będzie coś dużego. Znacznie większego niż moglibyście się spodziewać”.
Sprawdź też: Okazja dla kolekcjonerów – hit platformy Netflix z wydaniem Blu-ray. Postawicie na półce?
Początkowo trzeci film miał trafić do widzów jeszcze w tym roku, ale seria była wielokrotnie przekładana przez Disneya. Najnowszy harmonogram tej wytwórni zakład, że „Avatar 3” pojawi się na ekranach kin dokładnie 19 grudnia przyszłego roku. Z kolei – pomimo planów na jednoczesne zrealizowanie zdjęć do części czwartej – na następny sequel trzeba będzie czekać aż do roku 2029.
Na'vi jako antagoniści? Czego możemy oczekiwać po nowym „Avatarze”?
W drugiej odsłonie „Avatara” poznaliśmy nowe obszary Pandory i zupełnie nową podrasę Na'vi. Po poznaniu leśnych Na'vi w pierwszym filmie serii w „Istocie wody” mieliśmy okazję eksplorować wodne zakątki planety, na której swoje życie wiedzie Jack Sully. W kolejnej odsłonie James Cameron skoncentruje się na innym żywiole. W wywiadach reżyser zdradził, że jednym z kluczowych motywów „Avatara 3” będzie ogień. Poznamy więc jeszcze jedną rasę Na'vi, którą Cameron określił mianem „Ludzi Popiołu”. Co zapewne ucieszy niektórych z widzów, w trzecim filmie mamy poznać też mieszkańców Pandory z nieco innej perspektywy.
Sprawdź też: „Echo” – recenzja serialu od Disney+. Tak źle w Marvelu jeszcze nie było.
Cameron zapewnił, że tym razem pokaże też Na'vi z negatywnej strony. „Ogień będzie reprezentowany przez Ludzi Popiołu. Chcę pokazać Nav'i w inny sposób. Na razie prezentowałem tylko ich dobre strony. W pierwszych filmach pojawiają się negatywne przykłady ludzi i pozytywne przykłady Na'vi. W Avatarze 3 zrobimy coś odwrotnego”.
źródło: Variety / People / zdj. Disney