Netflix przejmuje prawa do nowego thrillera z Joelem Edgertonem. O czym opowie „The Stranger”?

Netflix pozyskał prawa do globalnej dystrybucji następnego filmu z główną rolą Joela Edgertona. Thriller zatytułowany „The Stranger” debiutował podczas tegorocznej odsłony Festiwalu Filmowego w Cannes i zyskał sobie uznanie krytyków.

Australijski film wyreżyserowany przez Thomasa M. Wrighta opowiada historię dwóch nieznajomych, którzy wdają się w dyskusję podczas długiej podróży. Jeden z nich okazuje się głównym podejrzanym w nierozwiązanej sprawie zaginięcia, a drugi – śledczym pod przykrywką, który ruszył jego śladem. Nieoczywista przyjaźń, która zawiązuje się pomiędzy dwoma mężczyznami, znajduje w się w centrum opowiadanej przez Wrighta historii. Fabułę zainspirowały przy tym fakty otaczające jedną z największych operacji śledczych w Australii. Na ekranie, Edgertonowi partneruje Sean Harris („Mission: Impossible 5”).

„Chciałem by The Stranger było takim thrillerem psychologicznym, który zabierze widzów w miejsca, które są ukryte. Filmem, który będzie realistyczny i autentyczny w detalach, ale i zarazem immersyjny i kinowy – taki nad który wymagać będzie uwagi i zaangażowania. By widownia mogła się do niego pochylić i do niego wpaść” – opowiadał o „The Stranger” reżyser. 

Sprawdź też: Kevin Spacey musi zapłacić 31 mln dolarów twórcom „House of Cards”. Sąd podtrzymał decyzję arbitra

Nie ujawniono jeszcze, kiedy film trafi do oferty Netfliksa. Wiemy jednak, że nim zadebiutuje w streamingu, „The Stranger” będzie można zobaczyć na ekranach australijskich kin.

źródło: THR / zdj. Netflix