Pod koniec roku serca widzów Netfliksa podbił animowany serial „Niebieskooki samuraj”. Streamingowy gigant szybko zdecydował się na zamówienie drugiego sezonu, ale to wcale nie musi być koniec historii. Twórcy mają w planach cztery serie i już patrzą z nadzieją na perspektywę stworzenia spin-offów.
„Niebieskooki samuraj” dostanie nawet 4 sezony? Netflix pokaże też spin-offy?
Stworzona przez Michaela Greena i Amber Noizumi francusko-amerykańska koprodukcja przenosi nas do XVII-wiecznej Japonii i opowiada historię tytułowej samurajki, Mizu, która przemierza odizolowany od reszty świata kraj kwitnącej wiśni z misją wymierzenia zemsty czesterem mężczyznom, wśród których znalazł się jej biologiczny ojciec. „Niebieskooki samuraj” zebrał wyjątkowo wysokie oceny wśród widzów i krytyków i szybko został przedłużony przez Netfliksa na drugi sezon.
W serwisie Rotten Tomatoes cały czas debiutancka seria utrzymuje idealny wynik 100% pozytywnych recenzji przy ponad 20 tekstach. Wśród widzów zadowolonych z seansu było z kolei 96% głosujących. Twórca serialu Michael Green mocno walczył o możliwość dalszego opowiadania historii głównej bohaterki i zachęcał fanów serialu do oglądania od razu pełnego sezonu – zapewniał, że tylko w ten sposób Netflix otrzyma dane sprzyjające zamówieniu drugiej serii.
Sprawdź też: Steven Yeun nie zagra potężnego herosa Marvela. Aktor stracił rolę w „Thunderbolts”.
Wiemy już, dlaczego Green chciał, aby produkcja nie skończyła się po pierwszej serii. Okazuje się, że jeszcze na etapie opracowywania pierwszych odcinków twórcy rozpisali historię nawet na cztery sezony i mają także plany dotyczące spin-offów.
Kiedy drugi sezon „Niebieskookiego samuraja” trafi na Netflix?
„Wszystko jest już zaplanowane. Sezon drugi ma zatwierdzony zarys historii. W głębi serca chcemy opowiedzieć co najmniej trzy, cztery sezony. Znamy zakończenie tej historii. Chcielibyśmy ją kontynuować. Mamy też plany na spinoffy” – przekonywał Green podczas listopadowego wywiadu.
Jeśli więc „Niebieskooki samuraj” będzie utrzymywał odpowiedni poziom oglądalności, to możemy doczekać się historii rozłożonej nawet na cztery serie i oczekiwać, że dobre przyjęcie wszystkich odcinków zaowocuje stworzeniem nowych produkcji w samurajskim uniwersum.
Na ten moment nie ujawniono jeszcze, kiedy „Niebieskooki samuraj” powróci na Netflix z drugim sezonem. Nie powinniśmy jednak oczekiwać, że stanie się to wcześniej niż pod koniec 2024 roku. Realnym terminem wydaje się dopiero przełom 2024 i 2025 roku.
źródło: screenrant.com / zdj. Netflix