Clint Eastwood przyspiesza realizację swojego nowego filmowego projektu, który zapowiadany jest także jako jego finałowe przedsięwzięcie w karierze. Główne role w sądowym thrillerze mają zagrać Nicholas Hoult i Toni Collette.
W 20121 roku Eastwood zaprezentował widzom film „Cry Macho”, ale nie będzie to ostatni wpis w filmografii legendarnego aktora i reżysera. Od kilku tygodni wiemy już, że Clint Eastwood przygotowuje się do stworzenia kolejnej kinowej produkcji i prace nad projektem zaczynają nabierać rozpędu. Na ostatniej prostej do podpisania swoich kontraktów są Nicholas Hoult mający wcielić się w głównego bohatera filmu oraz Toni Collette, która pojawi się w głównej roli kobiecej.
Sprawdź też: James Bond nie może mieć mniej niż 30 lat. Zdaniem producentki młodszym aktorom brakuje „silnej psychiki”.
Film zatytułowany „Juror #2” opowie historię jednego z ławników w procesie o morderstwo, który uświadamia sobie, że to on jest odpowiedzialny za śmierć ofiary i staje przed moralnym dylematem: czy podjąć się zmanipulowania pozostałych ławników, aby ocalić własne życie, czy ujawnić prawdę i oddać się w ręce sprawiedliwości. Eastwood wyreżyseruje film do scenariusza napisanego przez Jonathana Abramsa.
Finałowy film Clinta Eastwooda powstanie w ramach studia Warner Bros., z którym twórca oscarowego „Bez przebaczenia” związany jest od przeszło 50 lat. Od premiery filmu „Gran Torino” z 2008 roku Eastwood jeszcze mocniej zacieśnił swoją współpracę z Warnerem i stworzył dla wytwórni 10 kolejnych filmów.
źródło: deadline.com / zdj. Lionsgate / Disney