Nicolas Cage poległ w starciu z Wikingiem. Pierwsza runda dla filmu Eggersa

W amerykańskich kinach debiutują w ten weekend trzy głośne premiery. Walkę o widza rozpoczęły już produkcje „Nieznośny ciężar wielkiego talentu”, „Wiking”, a także animacja „Pan Wilk i spółka. Bad Guys”. Która produkcja poradziła sobie najlepiej?

Podczas czwartkowych pokazów przedpremierowych najlepiej w amerykańskich kinach poradził sobie film „Wiking”. Produkcja wyreżyserowana przez Roberta Eggersa zebrała od widzów 1,35 mln dolarów, podczas gdy pozostałe dwie premiery, czyli „Pan Wilk i spółka. Bad Guys” oraz „Nieznośny ciężar wielkiego talentu” były w stanie zgromadzić na swoich kontach odpowiednio 1,15 mln dolarów oraz 835 tys. dolarów. W przypadku drugiego z tytułów w wynik ten wliczone są także przedpremierowe pokazy organizowane w poprzedni weekend.

Sprawdź też: Reżyser „Świni” z Nicolasem Cage'em nakręci adaptację komiksu „Sabrina”.

Mimo że z czwartkowego starcia zwycięsko wyszedł „Wiking”, to wszystko wskazuje na to, że na koniec weekendu produkcja będzie musiała uznać wyższość animowanej produkcji od studia Dreamworks. Oczekuje się, że film Universala zbierze z kas kin około 10 mln dolarów – najbardziej optymistyczne prognozy wskazują na 12 mln dolarów. Tymczasem „Pan Wilk i spółka. Bad Guys” powinien bez problemów zakręcić się przy wyniku wynoszącym przynajmniej 15 mln dolarów. Najmniej z premierowej trójki zgromadzi na koncie film „Nieznośny ciężar wielkiego talentu” z Nicolasem Cage'em. Powinno być to w okolicach 6 mln dolarów.

zdj. Universal Pictures