„Nie da się nakręcić filmu, który spodoba się wszystkim” – Adam McKay o krytyce wokół „Nie patrz w górę”

Adam McKay („Big Short”), reżyser jednego z najnowszych hitów Netfliksa, czyli komedii katastroficznej o zabarwieniu satyrycznym pt. „Nie patrz w górę” odniósł się do nieprzychylnych ocen filmu ze strony krytyków. Pomimo bicia rekordów popularności przez produkcję McKaya, jego obraz jest bardzo przeciętnie oceniany przez środowisko dziennikarzy filmowych.

Na ten moment średnia ocen filmu „Nie patrz w górę” w serwisie rottentomatoes.com wynosi jedynie 55% pozytywnych recenzji od krytyków przy zdecydowanie przychylniejszym wyniku 78% otrzymanych od widzów. Obraz z Leonardo DiCaprio oraz Jennifer Lawrence w rolach głównych stał się drugim najczęściej oglądanym filmem Netfliksa w historii platformy, a o produkcji coraz głośniej jest w kontekście nadchodzącej ceremonii rozdania Oscarów, która odbędzie się w marcu bieżącego roku.

Pomimo to film twórcy tak uznanych obrazów, jak „Big Short” czy „Vice”, jest oceniany wyjątkowo chłodno przez amerykańskich oraz europejskich krytyków. Głosy niezadowolenia pojawiły się oczywiście także ze strony widowni. W wywiadzie udzielonym stacji BBC 4 amerykański reżyser i scenarzysta odniósł się do nieprzychylnej famy swego najnowszego projektu, twierdząc:

Komedia jest zawsze subiektywna. Niektórzy ludzie będą postrzegać pewne rzeczy jako zbyt zabawne lub zbyt głupie, albo w ogóle nie będą się nimi interesować, więc jest to w pewien sposób powiązane. (...) Podobna reakcja miałaby prawdopodobnie miejsce, gdybym zdecydował się na nakręcenie surowego dramatu lub dystopii o kryzysie klimatycznym. Nie da się nakręcić filmu, który spodoba się wszystkim.

Sprawdźcie też: Leonardo DiCaprio zaimprowizował ostatnią kwestię w zakończeniu „Nie patrz w górę”

W dalszej części rozmowy McKay argumentował obranie takiej, a nie innej strategii narracyjnej obrazu oraz zdecydowanie się na utrzymanie opowieści w komediowym tonie. Reżyser projektu uznał, że przyjrzenie się tak poważnemu tematowi z pomocą komedii, pomoże dotrzeć produkcji do większego grona odbiorców.

Pomysł, który za tym stał, zakładał pytanie: „Jak sprawić, by ten problem zaczął docierać do ludzi”? Nauka mówi nam, że problem ma miejsce właśnie teraz i jest o wiele gorszy niż myśleliśmy. Czułem, że śmiech to dobry sposób, ponieważ jeśli się śmiejesz, to z założenia przyjmujesz pewną perspektywę.

Zważywszy na doskonałe wyniki oglądalności filmu „Nie patrz w górę”, wydaje się, ze McKay miał przeczucie, że sposób podania jego produkcji może odbić się szerokim echem wśród światowej publiczności. W tym momencie obraz reżysera „Vice” ma szansę stać się najczęściej oglądaną oryginalną produkcją filmową w historii streamera.

Zerknijcie na: Leonardo DiCaprio nie chciał, by Meryl Streep wystąpiła w filmie nago. Reżyser „Nie patrz w górę” odsłania kulisy

Obraz opowiada o dwójce naukowców, którzy próbują dotrzeć do masowego odbiorcy w celu przekonania społeczeństwa, iż Ziemii zagraża śmiertelne niebezpieczeństwo. W kierunku planety zbliża się bowiem kometa, która może doprowadzić do katastrofalnych skutków. Oprócz DiCaprio i Lawrence w „Nie patrz w górę” wystąpili również Meryl Streep, Jonah Hill, Cate Blanchett, Tyler Perry, Rom Morgan oraz Ariana Grande

FIlm dostępny jest w ofercie platformy streamingowej Netflix od 24 grudnia 2021 roku.

Źródło: BBC / RottenTomatoes / Zdj. Netflix