Denis Villeneuve jeszcze przez najbliższe lata zostanie w świecie „Diuny”, ale kanadyjski filmowiec już rozmyśla nad kolejnymi projektami. W wywiadzie zdradził, że nadal marzy o nakręceniu adaptacji genialnej powieści science fiction „Spotkanie z Ramą”.
Twórca „Diuny” stworzy arcydzieło na miarę „Odysei kosmicznej”?
Villeneuve nie od dziś mówi o filmach, które chciałby nakręcić po zakończeniu swego udziału w kinowych „Diunach”. Od czterech lat nazwisko reżysera łączone jest z filmem „Spotkanie z Ramą”, mającym być adaptacją powieści o tym samym tytule słynnego brytyjskiego pisarza Arthura C. Clarke’a.
Ekranizację „Spotkania z Ramą” opisał swego czasu jako „Nowy początek” na sterydach, obiecując widzom porywające doświadczenie. Teraz zdradził, co jego zdaniem najmocniej odróżnia przyszły film od adaptacji książek Franka Herberta.
„Tak jak i 2001: Odyseja kosmiczna jest to historia o astronautach, którzy nawiązują kontakt z inną cywilizacją. To eksploracja, która wykorzystuje technologię, która realnie mogłaby istnieć w przyszłości. W przeciwieństwie do Diuny, która przesuwa się mocniej w stronę fantastyki. Po raz pierwszy byłbym w stanie popracować nad czymś, co jest twardym science fiction. Chciałbym dokonać czegoś takiego chociaż raz w swoim życiu” – opowiadał Villeneuve w wywiadzie.
Sprawdź też: To TAM Christopher Nolan nakręci swoją „Odyseję”! Ekipa ruszy na popularną wśród turystów wyspę
„Spotkanie z Ramą” opowiada o zespole astronautów wysłanych z misją zbadania ogromnego międzygwiezdnego statku kosmicznego w kształcie stożka, który pędzi w stronę Ziemi. Obok „Odysei kosmicznej” jest to jedna z najlepszych i najbardziej cenionych książek w dorobku Clarke'a, która należy do żelaznego kanonu literatury science fiction. Scenariusz do filmu tworzy Eric Roth, który wcześniej współpracował z Villeneuve'em przy „Diunie”.
A jednak, choć o projekcie mówi się jeszcze od 2021 roku, na ten moment Villeneuve skupia się na stworzeniu dla Warnera kolejnej odsłony „Diuny”, która będzie adaptacją drugiego tomu serii Franka Herberta. Oprócz „Ramy”, zapowiedział też, że prędzej czy później wejdzie na plan swego filmu o Kleopatrze, który ma przynieść świeże spojrzenie na kultową królową Egiptu. Początkowo scenariusz został napisany przez Davida Scarpę, znanego z pracy nad „Napoleonem” od Ridleya Scotta, ale od września wiemy, że tekst został przerabiony. Pracowała przy nim Krysty Wilson-Cairns, nominowana do Oscara autorkę wojennego dramatu „1917”.
Źródło: Konbini / zdj. Warner Bros.