„Sequel „Bravehearta? Pierwsze słyszę” — pomyślicie i nie ma się Wam co dziwić. „Robert the Bruce” nie jest może oficjalną kontynuacją „Walecznego serca” z 1995 roku, ale między jednym a drugim filmem istnieje wystarczające powiązanie, by oba obrazy połączyć w ramach jednego „uniwersum”. Już tłumaczymy.
Film opowie o Robercie I, XIV-wiecznym królu Szkocji. Postać nie tylko pojawiła się wcześniej w teoretycznie niepowiązanym „Bravehearcie” Mela Gibsona — w obu filmach w rolę wcielił się ten sam aktor, Angus Macfayden.
Co więcej, sam zwiastun, który możecie obejrzeć poniżej, zdaje się mocno sugerować, że choć nie może powiedzieć tego wprost, stanowi sequel/spin-off kultowego filmu o życiu Williama Wallace'a.
Poza Macfaydenem w obsadzie zobaczymy Gabriela Batemana, Jareda Harrisa, Annę Hutchinson i Mhairi Calvey. Reżyseruje Richard Gray („Sugar Mountain”) według scenariusza Erica Belgau i samego Macfaydena. Film zadebiutuje w amerykańskich kinach 24 kwietnia. Na ten moment nie wiemy nic o potencjalnej polskiej premierze.
Co myślicie na pierwszy rzut oka? Kinowy pasożyt czy wartościowy następca? Dajcie znać w komentarzach.
źródło: Movieweb.com / zdj. Screen Media Films
