Nowa ekranizacja „Notatnika śmierci” odnalazła scenarzystę. Serię wyprodukuje duet twórców „Stranger Things”

Trwają przygotowania do realizacji nowej serii inspirowanej kultową mangą „Notatnik śmierci”. Kilka miesięcy temu dowiedzieliśmy się, że za wyprodukowanie adaptacji odpowiedzą Matt i Ross Dufferowie, czyli twórcy „Stranger Things”. Dziś ujawniono, kto napisze scenariusz serialu.

Stworzeniem tekstu do Death Note” – oryginalnie dzieła Tsugumiego Ohby Takeshiego Obaty – zajmie się Halina Abdel-Meguid. W kompletnym dorobku scenarzystki nie ma jeszcze zbyt wielu tytułów (w zakresie scenopisarskim ukończyła w zasadzie wyłącznie serię dreszczowców „Miss Annity”), ale warto zwrócić uwagę na inne projekty, którymi obecnie się zajmuje. W ramach współpracy z braćmi Duffer, Abdel-Meguid bierze udział w pracach nad tekstem do ekranizacji „Talizmanu”, serialu na motywach słynnej powieści Stephena Kinga i Petera Strauba. Jej, powstały już albo znajdujący się na wykończeniu, scenariusz wykorzystają również twórcy miniserialu „Diabeł w Białym Mieście”, produkowanego przez Martina Scorsese i Leonarda DiCaprio

Sprawdź też: „Biały Lotos” dostanie trzeci sezon? Twórca zna już lokalizację. Którzy bohaterowie mogą powrócić?

„Death Note” opowiada o bystrym nastolatku, który odkrywa tajemniczy notatnik o magicznych mocach. Dzięki niemu chłopak zyskuje nadprzyrodzoną władzę nad życiem i śmiercią innych ludzi. Wystarczy, że wpisze imię i nazwisko osoby w swoim czarnym kajeciku. Nastolatek zostaje pochłonięty przez potęgę notatnika, gdy postanawia oczyścić świat ze złych ludzi, co przyciąga do niego także uwagę organów ścigania. W 2017 roku Netflix zaprezentował widzom filmową adaptację mangi, ale projekt braci Duffer będzie zupełnie nowym podejściem do źródłowego materiału. W planach studia jest także nowy oryginalny serial od twórców animowanej serii Ciemny kryształ: Czas buntu, czyli duetu Jeffrey Addiss i Will Matthews.

źródło: Deadline / zdj. Netflix