Nowe „Jurassic World” ma kolejną gwiazdę. To on ma pojawić się u boku Scarlett Johansson

Nowa odsłona cyklu „Jurassic World” nabiera kształtów. Nowy raport castingowy zdradza, że z kolejnym filmem w kultowym cyklu o dinozaurach już wkrótce zwiąże się brytyjski aktor Jonathan Bailey. Znacie go między innymi z „Towarzyszy podróży” i „Bridgertonów”. Pojawi się obok grającej głowną rolę Scarlett Johansson.

Jonathan Bailey negocjuje jedną z głównych ról w nowym „Jurassic World”

Przypomnijmy, że za kamerą nowej odsłony jurajskiego cyklu znajdzie się Gareth Edwards, filmowiec znany z „Godzilli”, „Łotra 1” i debiutującego w zeszłym roku oryginalnego widowiska sci-fi „Twórca” z główną rolą Johna Davida Washingtona. Za kolei do napisania filmu zatrudniony został David Koepp pracujący jako scenarzysta nad pierwszym filmem z serii „Park Jurajski” z 1993 roku oraz trzecią odsłoną o podtytule „Zaginiony świat”. Jedną z ostatnich jego prac jest natomiast tekst do filmu „Indiana Jones i artefakt przeznaczenia”.

Jurassic World Jonathan Bailey Bridgertonowie.JPG

Jonathan Bailey w serialu „Bridgertonowie” (zdj. Netflix)

Od wielu tygodni wiemy już, że z rolą głównej bohaterki filmu łączona jest Scarlett Johansson – nowy raport zdradza zaś, że aktorka finalizuje już negocjacje związane z dołączeniem do obsady. O ile przy rozmowach ze studiem nie pojawią się żadne komplikacje, obok gwiazdy „Czarnej wdowy” znajdzie się Jonathan Bailey. Źródła serwisu Deadline wskazują, że Universal zaproponował drugą najważniejszą role filmu aktorowi znanemu z portretowania Anthony'ego w „Bridgertonach” od platformy Netflix. Gdy tylko zakończą się trwające jeszcze negocjacje wytwórnia zamierza rozpocząć przygotowania do wejścia na plan.

Sprawdź też: Geralt z gier też nie pokochał serialu Netfliksa. „Niektórych decyzji nie rozumiałem”

Przypomnijmy, że, nowe „Jurassic World” pojawi się na ekranach kin już w przyszłym roku, dokładnie 2 lipca. Nad szybką realizacją filmu, jako producenci, czuwają weterani serii, Frank Marshall i Patrick Crowley. Produkcję zapowiedziano jako zupełnie nowe, odświeżone podejście do cyklu z dinozaurami. Możemy być zatem niemal pewni, że w filmie nie znajdzie się miejsce dla poprzednich gwiazd franczyzy: Jeffa Goldbluma, Laury Dern, Sama Neilla, Chrisa Pratta czy Bryce Dallas Howard.  

Źródło: Deadline / zdj. Universal Pictures / Netflix