A24 realizuje swój najdroższy projekt w historii – „Marty Supreme” w reżyserii Josha Safdiego. Produkcja, inspirowana życiem mistrza ping-ponga Marty’ego Reismana, w którego wcieli się Timothée Chalamet.
Poprzednim najdroższym filmem studia był „Civil War” w reżyserii Alexa Garlanda
A24 wkracza na nowy poziom z ambitnym projektem, który stanie się najdroższym przedsięwzięciem w historii studia. Mowa o filmie „Marty Supreme” w reżyserii Josha Safdiego, który właśnie rozpoczął zdjęcia w Nowym Jorku. Produkcja inspirowana życiem pingpongowego mistrza z lat 50. XX wieku, Marty’ego Reismana, ma budżet szacowany na około 90 milionów dolarów, co czyni ją najdroższym filmem A24 do tej pory.
Taki budżet oznacza, że „Marty Supreme” prześcignął dotychczasowy rekord A24, czyli film „Civil War” w reżyserii Alexa Garlanda, którego budżet wynosił około 50 milionów dolarów. „Marty Supreme” nie jest jednak jedynym kosztownym projektem studia w przygotowaniu. W tym samym czasie A24 pracuje nad innym ambitnym przedsięwzięciem – biografią sportową „The Smashing Machine” z Dwaynem Johnsonem w roli głównej. Koszty produkcji mają być porównywalne i co ciekawe ich reżyserią zajmują się bracia Safdie. Josh Safdie odpowiada za „Marty Supreme”, a Benny Safdie za „The Smashing Machine”. Bracia wcześniej współpracowali z A24 przy takich filmach jak „Nieoszlifowane diamenty” i „Good Time”.
Pomimo że niektórzy kwestionowali, dlaczego biografia o pingpongowym mistrzu ma tak wysoki budżet, źródła zbliżone do produkcji wyjaśniają, że „Marty Supreme” nie będzie tradycyjną biografią sportową. Zamiast tego, film ma być dynamiczną komedią przygodową, w stylu „Wilka z Wall Street” i „Złap mnie, jeśli potrafisz”, osadzoną w burzliwych politycznie latach 50. XX wieku.
Sprawdź też: Niesamowita metamorfoza! Billy Zane jako Marlon Brando w zwiastunie „Waltzing With Brando”
W rolach głównych zobaczymy Timothée Chalameta oraz Gwyneth Paltrow, która po pięcioletniej przerwie powraca na ekran. Do nich dołączą m.in. Fran Drescher, Odessa A’zion, Penn Jillette, Kevin O’Leary, Abel Ferrara oraz gwiazda rapu Tyler, The Creator. Film ma zapewnić wysoki poziom produkcyjny, czego dowodem jest współpraca z Jackiem Fiskiem, trzykrotnie nominowanym do Oscara scenografem („Zjawa”) oraz operatorem Dariuszem Khondjim, autorem zdjęć m.in. do filmu „Siedem”. „Marty Supreme” ma mieć swoją premierę w 2025 roku.
źródło: Deadline