Ostatnia część trylogii „Halloween” powalczy o 60 mln dolarów z otwarcia? Prognozy na weekend

W ten weekend w amerykańskich kinach strach zasieje ponownie Michael Myers. Ostatnia odsłona nowej trylogii w ramach kultowej serii „Halloween” będzie obecna jednocześnie na dużym i małym ekranie, ale prognozy na weekend zakładają, że hybrydowa premiera nie będzie miała dużego wpływu na frekwencję w kinach. Niewykluczone, że „Halloween. Finał” powalczy nawet o otwarcie w granicach 60 mln dolarów.

W 2018 roku seria „Halloween” zaczęła przeżywać drugą młodość i jej odświeżona wersja będąca kontynuacją oryginału z 1978 roku, który zdawał się lekceważyć wszystkie kolejne sequele, zaliczyła rewelacyjne otwarcie w kinach. Film zebrał wówczas podczas pierwszego weekendu aż 76 mln dolarów, co było czwartym co do wielkości otwarciem października w historii amerykańskiego przemysłu kinowego. Swój pobyt w amerykańskich kinach „Halloween” zakończyło z kwotą 159 mln dolarów i zanotowało tym samym największe wpływy spośród wszystkich części serii

Trzy lata później wpływ na wynik finansowy kontynuacji miała szalejąca wówczas pandemia, która doprowadziła do tego, że „Halloween zabija” trafiło tego samego dnia zarówno do kin, jak i na platformę Peacock. Hybrydowa dystrybucja odcisnęła swoje piętno na wpływach z kinowych kas, ale i tak film podczas pierwszego weekendu mógł liczyć na 49,4 mln dolarów. Ostatecznie widzowie zapłacili w Stanach Zjednoczonych za bilety na seanse 92 mln dolarów. Mimo że pandemiczny okres mamy już za sobą, to włodarze studia Universal Pictures zdecydowali się na podtrzymanie hybrydowego modelu dystrybucji również przy finałowej odsłonie serii. Już w ten weekend film Halloween. Finał ponownie trafi jednocześnie na ekrany kin i do serwisu Peacock, który cały czas jest niszową platformą w USA i nowych widzów potrzebuje jak tlenu. Analitycy zakładają, że wyjątkowo mała rozpoznawalność serwisu ponownie sprawi, że hybrydowa dystrybucja nie odbije się aż tak mocno na wpływach z kin. Weekendowe prognozy na chwilę przed premierą wahają się w granicach od 37 mln dolarów do nawet 60 mln dolarów.

Sprawdź też: Warner zmienia datę premiery filmu „Diuna 2”. Produkcja Denisa Villeneuve'a trafi do kin wcześniej.

Najbardziej ostrożne analizy przewidują otwarcie filmu w przedziale 37-47 mln dolarów. Bardziej optymistyczni analitycy zakładają jednak, że film przekroczy próg 50 mln dolarów, a być może zbliży się nawet do kwoty 60 mln dolarów. Za większym otwarciem „Halloween. Finał” ma przemawiać przede wszystkim fakt, że jest to finałowa odsłona trylogii tworzonej przez Davida Gordona Greena i najpewniej ostatni występ Jamie Lee Curtis w ramach franczyzy. Pozytywnie może włodarzy Universala nastrajać także fakt, że sporą popularnością w ostatnich tygodniach cieszył się w kinach horror „Uśmiechnij się”, co oznacza, że widzowie są spragnieni tego typu rozrywki.

Do Polski film „Halloween. Finał” trafi z dwutygodniowym opóźnieniem względem premiery w USA. Produkcja wyświetlana będzie na ekranach naszych kin dopiero od 28 października.

źródło: deadline.com / boxofficepro.com / zdj. Universal Pictures