Powoli docierają do nas wieści o kolejnym i zarazem ostatnim filmie Quentina Tarantino. Produkcja zatytułowana „The Movie Critic” ma być komentarzem na temat stanu bieżącej branży filmowej – czytamy w nowym raporcie. Zasugerowano też, że w głównej roli twórca „Pulp Fiction” chciałby zobaczyć nominowaną do Oscara gwiazdę „Tár”.
Tarantino od lat zapowiadał, że zamierza zakończyć swoją reżyserską karierę na dziesięciu tytułach i niedawno ujawniono, że słynny filmowiec ma już gotowy scenariusz do swojego ostatniego filmu. Jesienią tego roku mają ruszyć prace na planie produkcji noszącej tytuł „The Movie Critic”. Ma ona zabrać widzów do Los Angeles z późnych lat 70. XX wieku. Mówi się, że w centrum historii znajdzie się bohaterka inspirowana Pauline Kael, czyli jedną z najbardziej wpływowych krytyczek filmowych wszech czasów. Kael była także eseistką i pisarką, słynęła ze swojego zadziornego podejścia zarówno do innych krytyków, jak i samych filmowców. Pod koniec lat 70. przez krótki czas Kael pracowała jako konsultantka w wytwórni Paramount Pictures.
Sprawdź też: Filmowy debiut Tomka Bagińskiego zmierza do kin. Sean Bean w zwiastunie adaptacji mangi „Rycerze Zodiaku”
Najnowsze wieści o finałowym projekcie Tarantino pojawiły się na łamach podcastu „Hot Mic” prowadzonego przez Jeffa Sneidera. Źródła dziennikarza twierdzą, że „The Movie Critic” będzie odpowiedzią reżysera „Pewnego razu... w Hollywood” na bieżącą sytuację kinowej branży. Co więcej, Tarantino liczy podobno, że w głównej roli będzie mogła pojawić się Cate Blanchett, aktorka nominowana niedawno do Oscara za rolę w znakomitym dramacie „Tár”. Warto dodać, że źródła podcastera odniosły się też do niedawnych plotek, że w obsadzie filmu może znaleźć się Margot Robbie – w tym przypadku doniesienia mają być jednak nieprawdziwe, przynajmniej zdaniem Sneidera.
Film jak na razie nie ma jeszcze studia, które zajmie się dystrybucją, ale rozmowy z przedstawicielami wytwórni ruszą w najbliższych dniach. Wiele wskazuje na to, że Tarantino może ponownie związać się z Sony Pictures, które z powodzeniem odpowiadało za pokazywanie jego ostatniego filmu.
źródło: Above the Line / zdj. Focus Features