Oto nowy faworyt do zagrania Jamesa Bonda. Aaron Taylor-Johnson może przejąć rolę od Daniela Craiga

Po tym, jak Daniel Craig zdecydował się rozstać z rolą Jamesa Bonda po ponad piętnastu latach swojej służby, producenci serii rozpoczęli poszukiwania nowego aktora do roli agenta 007. Na lidera wyścigu wysunął się właśnie nowy kandydat. Najnowsze doniesienia ujawniają, że największa szanse na zagranie Bonda ma Aaron Taylor-Johnson.

W październiku minął rok od pożegnania Daniela Craiga w roli Jamesa Bonda. Producenci słynnego cyklu rozpoczęli w ostatnich miesiącach poszukiwania aktora mającego wcielić się w nową wersję agenta 007 i właśnie poznaliśmy nowe nazwisko, które dołączyło do walki o przejęcie roli po Craigu. Okazuje się, że aktualnie faworytem do zagrania Jamesa Bonda jest Aaron Taylor-Johnson, którego mogliśmy ostatnio oglądać w filmie „Bullet Train”. Jak donoszą brytyjskie media, aktor stał się najlepszym kandydatem do zastąpienia Daniela Craiga po tym, jak wziął udział w tajnym nagraniu testowym. Z zakulisowych informacji wynika, że 32-letni aktor zrobił duże wrażenie na producentce Barbarze Broccoli podczas przesłuchania, do którego doszło we wrześniu tego roku w Pinewood Studios.

Sprawdź też: Scarlett Johansson zagra w serialowej wersji filmu „W słusznej sprawie”.

Aaron pojawił się we wrześniu na testowym nagraniu do roli kolejnego Bonda, a producenci i Barbara go pokochali. Jest teraz jednym z faworytów” – donosi anonimowe źródło The Sun. Brytyjscy bukmacherzy uwzględnili już Arona w swoich zakładach na następcę Bonda i aktor od razu stał się głównym faworytem do otrzymania roli. Jego szanse bukmacher William Hill ocenia na 6/4, drugi w wyścigu jest Henry Cavill z szansami 5/2. W dalszej kolejności na liście znaleźli się Rege-Jean Page (9/2), James Norton (6/1) oraz Tom Hardy (7/1).

źródło: thesun.co.uk / zdj. MGM / Sony Pictures