Pamiętacie o filmie „Ona”? Spike Jonze i Joaquin Phoenix chcą stworzyć kolejne science fiction

Wygląda na to, że świat filmu zbliża się do wielkiego powrotu Spike'a Jonze'a. Amerykański twórca, który przed laty zaskoczył kinomaniaków swą wyobraźnią dzięki tytułom takim, jak „Adaptacja” czy „Być jak John Malkovich” przymierza się do realizacji kolejnych projektów. Jeden z nich ma być gatunkowo podobny do dramatu science fiction pt. „Ona” z 2013 roku.

„Ekspansywny” serial science fiction dla Netfliksa? Spike Jonze wraca do gry!

Doniesienia sugerują powrót Jonze'a za sprawą miniserialu przeznaczonego dla Netfliksa. Ceniony filmowiec miał rozwijać „ekspansywny” projekt od wielu lat i wejść w etap przedprodukcji w minionym roku. Choć szczegóły dotyczące przedsięwzięcia są strzeżone tajemnicą, mówi się, że miniserial ma zostać ujęty w ramach sci-fi, a w roli głównej wystąpi sam Joaquin Phoenix (odtwórca głównej roli filmu z 2013 roku).

W komunikatach dotyczących powrotu Jonze'a pojawia się jeszcze jeden projekt. Równolegle do miniserialu z Phoenixem Amerykanin ma pracować również nad odcinkową produkcją animowaną. Także w przypadku tego przedsięwzięcia szczegóły pozostają trzymane pod kluczem, choć jeden z serwisów informuje, że może on zostać oparty na albumie muzycznym „The Suburbs” kanadyjskiej grupy indierockowej Arcade Fire

Sprawdź też: FILM W FILMIE W RAMACH FILMU: Produkcje z kinem w roli głównej

Filmowo-muzyczne konotacje są oczywiście jednym z najważniejszych elementów obszernego CV Jonze'a. W latach 90. twórca był jednym z najbardziej rozchwytywanych reżyserów przez muzyków, co skutkowało pracą nad teledyskami dla grup pokroju Beastie Boys, R.E.M., Daft Punk, Fatboy Slim czy Sonic Youth. Przed trzema laty na Apple TV+  ukazał się dokument Jonze'a poświęcony pierwszemu z zespołów

Źródło: World of Reel / What's on Netflix / Puck News / Zdj. Warner Bros.