24 listopada do sprzedaży trafiła ścieżka dźwiękowa z najnowszej ekranizacji powieści Agathy Christie – Morderstwo w Orient Expressie w kompozycji Patricka Doyle'a. Zachęcamy do zapoznania się z naszymi wrażeniami z samego filmu „Morderstwo w Orient Expressie”, a już teraz zapraszamy do przeczytania naszej opinii o soundtracku.
Patrick Doyle „Murder on the Orient Express”
(Sony Music Poland, 2017)
Recenzja muzyki na płycie:
Współpraca Doyle'a z reżyserem Kennethem Branaghem od niemal trzech dekad owocuje znakomitymi muzycznymi ilustracjami. O tym, że artyści rozumieją się doskonale, świadczą ścieżki dźwiękowe m.in. do nagradzanego Henryka V – debiutu reżyserskiego Baranagha, kilku innych szekspirowskich ekranizacji – w tym Hamleta (za którą otrzymał nominację do Oscara), jak również adaptacji Frankensteina Mary Shelley czy niedawnego Kopciuszka. Patrick Doyle jest odpowiedzialny za soundtracki do niemal 50 filmów. Tegoroczne Morderstwo w Orient Expressie jest koronnym przykładem tego, że Doyle, odpowiednio zainspirowany, potrafi wyczarować wrażliwe, romantyczne i przejmujące suity, które w przypadku adaptacji Christie funkcjonują znakomicie jako backdropowe tło dla intrygi, a w kilku momentach wysuwają na pierwszy plan, zapewniając – w połączeniu z pięknymi zdjęciami – naprawdę wspaniałe doznanie estetyczne.
Album otwiera zaskakująco szybkie The Wailing Wall, kompozycja towarzysząca belgijskiemu detektywowi Hercule Poirot w rozwiązaniu sprawy w Jerozolimie. Wpływy etniczne odznaczające się w perkusji, flecie i egzotyczniejszych instrumentach będą pobrzmiewać częściej w tym i dwóch kolejnych utworach, tj. dopóki genialny inspektor nie wsiądzie na pokład pociągu relacji Stambuł-Calais, a narracja filmu niespiesznie wyruszy w stronę tytułowej zbrodni. Nadmienię jeszcze, że tempo i nastrój tego krótkiego, bo jedynie dwuminutowego, pierwszego utworu przywodzi na myśl ekranizacje przygód Sherlocka Holmesa w reżyserii Guya Ritchiego. Jakkolwiek poprawnie wspominam tamtą produkcję, to w kolejnych kompozycjach Patrick Doyle stawia (jeśli chodzi o ogólny ton partytury) na ciekawsze, choć klasyczniejsze muzyczne rozwiązania. Temat The Orient Express to majestatyczny początek przygody, nic nie zapowiada przyszłych, makabrycznych wydarzeń. Utwór wprowadza jeden z przewodnich tematów filmu, jak również elegancki motyw protagonisty, który będzie subtelnie odznaczał się w wielu kolejnych kompozycjach. Optymistyczny ton nie ulega zachwianiu, aż do szóstego utworu na płycie – Judgement. W tym miejscu partytura ulega drastycznej zmianie – kolejne kilka utworów aż do Twelve Stab Wounds obfituje w harmonie zagęszczające atmosferę tajemnicy, budując przy tym drugi, spójny motyw Morderstwa. Ostatni, trzeci fundament ściezki dźwiękowej Doyle wprowadza w The Armstrong Case. Motyw oparty na fortepianie i skrzypcach jest uroczy i poruszający, w strukturze opowieści idealnie ilustruje kolejny tonalny zwrot akcji. Znaczna część kolejnych utworów bazuje na wcześniej wprowadzonych motywach, zwłaszcza w Judgement. Niektóre – takie jak Keep Everyone In i Dr. Arbuthnot – wyraźnie underscore'ują sceny akcji. Na uwagę zasługuje też piękne It Is Time rozwijające, kluczowy w filmie Branagha, motyw Armstrongów. Utwór stanowi w tym względzie preludium do najdłuższego na płycie – Justice, w którym Doyle podsumowuje śledztwo Hercule Poirot wzruszającym i tragicznym dźwiękiem smyczków, zawiązanych w końcu w akompaniamencie dźwięków fortepianu i harfy. Moralny konflikt, z jakim mierzy się detektyw w finale Morderstwa w Orient Expressie, znajduje tu idealne, muzyczne odwzorowanie. Na koniec powraca jeszcze świetnie oddający postać Agathy Christie motyw Poirot. Napisom końcowym produkcji towarzyszy motyw z The Armstrong Case w wersji wokalno-instrumentalnej, w wykonaniu grającej jedną z głównych ról Michelle Pfeiffer. W jej spokojnym Never Forget słychać emocje o delikatnie disneyowskim zabarwieniu.
Słowem podsumowania – partytura Patricka Doyle'a stanowi piękne osiągnięcie. Podczas gdy jego romantyczne i czarujące harmonie do Morderstwa w Orient Expressie nie stanowią w żadnej mierze przełomu w sztuce, niosą z sobą czystą magię kina i styl, który – ma się wrażenie – zbyt długo pozostawał poza dużym ekranem.
Spis utworów:
1. | The Wailing Wall (01:43) |
2. | Jaffa to Samboul (01:27) |
3. | Arrival (02:02) |
4. | The Orient Express (01:28) |
5. | Departure (01:00) |
6. | Judgement (02:29) |
7. | Touch Nothing Else (02:53) |
8. | MacQueen (02:19) |
9. | Twelve Stab Wounds (02:58) |
10. | The Armstrong Case (01:21) |
11. | Mrs. Hubbard (01:33) |
12. | This Is True (02:51) |
13. | Keep Everyone Inside (01:24) |
14. | Confession (01:49) |
15. | Geography (01:24) |
16. | One Sharp Knife (02:23) |
17. | Ma Katherine (01:09) |
18. | True Identity (02:07) |
19. | Dr. Arbuthnot (01:53) |
20. | It Is Time (01:06) |
21. | Justice (09:29) |
22. | Poirot (02:39) |
23. | Never Forget (03:58) |
24. | Orient Express Suite (03:19) |
Czas całkowity: 57:00
Opis wydania:
Soundtrack do Morderstwa w Orient Expressie wyszedł w Polsce w klasycznym, jednopłytowym wydaniu, opakowanym w tradycyjny jewel case. Przód okładki zdobi ładna grafika znana z plakatów filmu, a z tyłu możemy zobaczyć postać graną przez Johnny'ego Deppa. Wewnątrz, poza samą płytą, znajdziemy 16-stronicowy booklet wydrukowany na błyszczącym papierze, zawierający kolejno: spis utworów, grafiki przedstawiające bohaterów filmu Kennetha Branagha i listę osób zaangażowanych w powstanie albumu. Ponadto – w książeczce znajduje się też notka od kompozytora Patricka Doyle'a, opisująca pokrótce proces tworzenia ścieżki dźwiękowej oraz podziękowania.
Wydanie soundtracku w żadnym względzie nie odstępuje od normy. Z jednej strony grafiki w książeczce cieszą oczy, ale z drugiej – nadruk na płycie wydaje się zbyt minimalistyczny i skromny, by wydanie podsumować notą wyższą niż 4.
Oceny końcowe:
Oceny przyznawane są w skali od 1 do 6.
Gdzie kupić soundtrack z Morderstwa w Orient Expressie?
- empik.com - 41,99 zł
- dvdmax.pl - 37,95 zł
- gandalf.com.pl - 37,96 zł
- swiatksiazki.pl - 44,00 zł
- musiccorner.pl - 42,20 zł
Płytę do recenzji otrzymaliśmy dzięki uprzejmości Sony Music Poland
źródło: 20th Century Fox