Sześć tygodni po tym, jak ogłoszono pierwszy klaps na planie następnej części cyklu horrorów „Naznaczony”, ekipa realizacyjna przenosi się do postprodukcji. O zakończeniu prac zdjęciowych do filmu poinformowała w sieci małżonka reżysera Patricka Wilsona, aktorka Dagmara Domińczyk.
Fabuła piątej części zostanie osadzona na dziesięć lat po wydarzeniach z filmu „Naznaczony: ostatni klucz” z 2018 roku i opowie o tym, jak syn Lambertów, Dalton (w tej roli pojawi się Ty Simpkins), rozpoczyna swoją edukację na studiach. Za scenariusz do filmu odpowiadają Scott Teems („Podpalaczka”) oraz Leigh Whannell, twórca franczyzy. O domknięciu fazy zdjęciowej, Domińczyk pisała na swoim Twitterze. Rzućcie okiem na jej najnowszy wpis poniżej.
6 weeks of (fake) blood, sweat, and tears, and now he’s mine all mine once again. So proud @patrickwilson73 directed a movie, (and killed it, no pun intended) but man oh man we sure have missed him… #thatsawrap pic.twitter.com/KX7qX4aGjg
— Dagmara Dominczyk (@Dagword) August 22, 2022
Poza stanięciem za kamerą, Wilson powrócił w piątym filmie do roli Josha Lamberta. Nad „Naznaczonym 5” jako producenci czuwają Jason Blum z ramienia wytwórni Blumhouse oraz James Wan i wspomniany Leigh Whannell. Dotychczasowe części „Naznaczonego” zebrały od widzów ponad 539 milionów dolarów przy łącznym budżecie wynoszącym zaledwie 26 mln dolarów.
Produkcja pojawi się na ekranach kin ponad pięć lat po ostatniej odsłonie. Sony ustaliło datę premiery na 7 lipca 2023 roku.
zdj. Universal