Ogłoszony w 2018 roku remake „Pinokia” według Guillerma del Toro doczekał się rzekomo kolejnego opóźnienia. Najnowsze doniesienia wskazują, że poklatkowa animacja Netfliksa trafi do streamingu dopiero w 2022 roku.
Wcześniej debiut zapowiadany był jeszcze na ten rok. O odsuniętej premierze nowej wersji „Pinokia” wspomniały źródła portalu Next Best Picture. Choć powody takie obrotu zdarzeń nie zostały ujawnione, nie należy wykluczać, że włodarze platformy nie chcą kumulować zbyt wielu produkcji del Toro w ramach jednego oscarowego sezonu. Przypomnijmy, że na grudzień zaplanowano premierę innego filmu reżysera celebrowanego „Kształtu wody”. Mowa tu o realizowanym obecnie „Zaułku koszmarów”.
Del Toro od wielu lat zapowiadał realizację „Pinokia”, będącego jedną z jego ulubionych, klasycznych opowieści. Reżyser porównał historię drewnianego chłopca do „Frankensteina” Mary Shelley i obiecał, że jego interpretacja będzie posiadała silny, polityczny podtekst. Fabuła zostanie osadzona w czasie narodzin faszyzmu we Włoszech w latach trzydziestych ubiegłego wieku. W głównych lach usłyszymy Gregory'ego Manna (Pinokio), Ewana McGregora (Gadający Świerszcz), Davida Bradleya (Geppetto), Rona Perlmana, Tildę Swinton, Christopha Waltz, Finna Wolfharda i Cate Blanchett.
źródło: Comicbook / zdj. Fox Searchlight