Tag: Pinokio

Guillermo del Toro, twórca celebrowanych filmów pokroju „Pinokia”, „Kształtu wody” czy „Labiryntu Fauna”, trafił na plan swojego kolejnego pełnometrażowego projektu. W ramach profilu filmowca na Twitterze zadebiutowała pierwsza fotka zza kulis realizowanej z myślą o ofercie platformy Netflix gwiazdorskiej adaptacji „Frankensteina”.

Nie żyje Mark Gustafson, ceniony twórca produkcji animowanych i zarazem współreżyser nagrodzonego Oscarem „Pinokia”. Filmowiec odszedł w ubiegły czwartek w wyniku zawału serca. Miał 64 lata.

Netflix zrobi wyjątek od ograniczania dostępu do swoich oryginalnych produkcji wyłącznie do oferty streamingowej. Wszystko wskazuje na to, że „Pinokio”, oscarowa produkcja animowana w reżyserii Guillerma del Toro, doczeka się premiery na krążku Blu-ray.

„Guillermo del Toro i Frankenstein: czy istnieje lepsze połączenie?” – retorycznie pyta w nowym wywiadzie producent nowej, gwiazdorskiej adaptacji klasyka grozy Mary Shelley. Rzeczywiście – trudno wyobrazić sobie filmowca, który lepiej nadawałby się na kolejne rozliczenie ze słynną opowieścią. W rozmowie o filmie padło kilka cennych informacji. O czym, pod płaszczykiem znanej fabuły, opowie nam del Toro?

W związku z zejściem embarga na publikowanie tekstów o „Małej syrence” w sieci powoli pojawiają się już pierwsze recenzje. Choć na chwilę obecną opinię o filmie pozwalają założyć, że i tym razem Disney mierzy się z typowymi problemami aktorskiego remake'owania, produkcja cieszy się pośród krytyków najwyższym uznaniem od czasu „Mulan”.

Mark Gustafson, współtwórca nagrodzonej ostatnio Oscarem animacji „Pinokio”, zapowiedział kolejny projekt. Wraz z odpowiedzialnym za wizualną stronę adaptacji bajki Carla Collodiego studiem ShadowMachine zajmie się przygotowaniem animowanego serialu „Milepost 88”. Co o nim wiemy?

Tradycji stało się zadość. Jak co roku na chwilę przed ogłoszeniem laureatów Oscarów, poznaliśmy „zwycięzców” Złotych Malin. W tym roku najgorszym filmem wybrano „Blondynkę” stworzoną dla platformy Netflix. Aż dwie statuetki za aktorskie wyczyny powędrowały natomiast do Toma Hanksa.

Możemy już oficjalnie potwierdzić, że to właśnie Netflix pokaże widzom nową animację poklatkową od Guillermo del Toro. Prawa do wyświetlenia adaptacji „Pogrzebanego olbrzyma” autorstwa Kazuo Ishiguro są oczywiście następstwem dużego sukcesu ubiegłorocznego „Pinokia”, który już w przyszłym miesiącu powalczy o Oscara.

Po ogromnym sukcesie „Pinokia”, Guillermo del Toro zajmie się realizacją następnej animacji poklatkowej. Reżyser wyjawił, że w przygotowaniu znajduje się adaptacja powieści „Pogrzebany olbrzym” Kazuo Ishiguro, nagrodzonego literackim Noblem autora „Okruchów dnia”.

13 stycznia 2023 roku do sprzedaży w polskich sklepach trafił soundtrack z filmu „Pinokio” w interpretacji Guillermo del Toro (na platformie Netflix od 9 grudnia 2022 roku). Płyta ukazała się nakładem Sony Music Poland. Poniżej szczegóły wydania CD muzyki, której kompozytorem jest Alexandre Desplat.

Początek weekendu to pora na kolejną dawkę filmowych i serialowych premier od platform streamingowych. Jakie nowości trafiły dzisiaj do oferty serwisów Netflix, Apple TV+ oraz CANAL+ Online? Które warto sprawdzić, a które omijać szerokim łukiem?

Od 9 grudnia w ofercie Netfliksa dostępna jest nowa ekranizacja „Pinokia”. Tym razem ożywienia słynnej opowieści Carla Collodiego podjął się Guillermo del Toro, nagrodzony Oscarem reżyser „Kształtu wody” i „Zaułka koszmarów”. Jak wypada produkcja zrealizowana przy użyciu animacji poklatkowej? Zapraszamy do lektury naszej recenzji.

Na niecały miesiąc przed streamingową premierą filmu, w sieci pojawił się nowy klip z animacji „Pinokio”. Debiutuje w nim pierwsza z oryginalnych piosenek napisanych do filmu. Posłuchajcie jak brzmi „Ciao Papa”, kawałek wykonany przez Gregory'ego Manna podkładającego głos pod tytułowego, drewnianego chłopca. Dodajmy, że tekst piosenki napisali Roeban Katz oraz sam del Toro.

W sieci zadebiutował nowy, ręcznie malowany plakat do nowej adaptacji „Pinokia” od Guillermo del Toro („Labirynt fauna”, „Gabinet osobliwości”). Za grafikę odpowiada James Jean, czyli artysta, z którym meksykański reżyser współpracował przy okazji oscarowego „Kształtu wody”. Rzućcie okiem na projekt, a także krótki klip o jego powstawaniu.

Czekający na swą grudniową premierę „Pinokio” nie jest jedynym wymarzonym projektem Guillermo del Toro („Labirynt fauna”, „Kształt wody”). W gąszczu niezrealizowanych przedsięwzięć będących blisko serca Meksykanina wciąż tkwi adaptacja horroru science fiction „W górach szaleństwa” autorstwa H.P. Lovecrafta. Twórca podzielił się właśnie surowym materiałem z planowanej ekranizacji, do której po raz pierwszy przymierzał się ponad 15 lat temu.