Pogarsza się sytuacja epidemiczna w Stanach Zjednoczonych. W związku z gwałtowny wzrostem liczby zarażonych koronawirusem, w ostatnich dniach, gubernator stanu Arizona. Doug Ducey ogłosił zamknięcie wszystkich kin na 30 dni. Mieszkańcy Arizony nie będą mogli korzystać także z barów, klubów, siłowni i parków wodnych.
Ducey ogłosił podczas konferencji prasowej, że jego nowe zarządzenie obowiązuje od poniedziałku, co oznacza, że kina będą mogły zostać otwarte nie wcześniej niż 29 lipca. Gubernator chce w ten sposób zmniejszyć obciążenie systemu opieki zdrowotnej, która w ostatnich dniach przeżywa kolejną falę przyjmowania setek zarażonych. W samej Arizonie w poniedziałek odnotowano 74 533 nowych zarażeń i aż 1588 zgonów. Dodajmy, że w ostatni weekend w stanie otwartych było 13 z 94 wszystkich kin.
Decyzja o zamknięciu kin w Arizonie zapadła na chwilę po tym jak największa sieć amerykańskich kin AMC Theatres poinformowała, że planowane na połowę lipca otwarcie ich placówek zostało opóźnione o dwa tygodnie – wstępnie ustalono, że kina AMC mogą otworzyć się 30 lipca.
Wcześniej impuls do ponownego zamrożenia branży wysłały dwie hollywoodzkie wytwórnie, studio Warner Bros, które opóźniło premierę „Tenet” z 31 lipca na 12 sierpnia, oraz Disney, który zdecydował o kolejnym przesunięciu premiery aktorskiej wersji kultowej animacji „Mulan” – film trafi do kin dopiero 21 sierpnia.
źródło: variety.com / zdj. Warner Bros.