Tag: Tenet

Pamiętacie, gdy w trakcie pandemii po raz pierwszy poszliście do kina? Większość z nas wybrała na ten szczególny seans jeden z bardziej niedocenionych filmów Christophera Nolana. Do „Tenet” warto podejść ponownie – zwłaszcza że widowisko o uwstecznianiu biegu czasu właśnie trafiło na Netfliksa!

Według nowych doniesień, Christopher Nolan był bliski wyreżyserowania kolejnego filmu o Jamesie Bondzie, jednak rozmowy z producentami zakończyły się fiaskiem.

John David Washinhton w 2020 roku otrzymał główną rolę w filmie „Tenet” Christophera Nolana. Po ponad czterech latach od premiery produkcji, i po triumfie reżysera na zeszłorocznych Oscarach, Washington postanowił wyrazić wdzięczność wobec Nolana za szansę, jaką otrzymał od niego na planie. Aktor uważa, że jego angaż w „Tenecie” był w dużym stopniu przełomowy.

Robert Pattinson ponownie zagra u Christophera Nolana. Tajemniczy projekt twórcy „Oppenheimera” gromadzi imponującą obsadę, a zdjęcia rozpoczną się w 2025 roku.

Christopher Nolan, jeden z najbardziej rozpoznawalnych współczesnych reżyserów, ponownie wzbudza emocje w świecie filmowym. Po sukcesie „Oppenheimera”, który zarobił niemal miliard dolarów, Nolan wraca z kolejnym projektem, jednak tym razem nie jest to film sci-fi ani „The Prisoner”, który kiedyś rozważano jako projekt reżyserski idealny dla niego. Nie jest to również film w gatunku grozy, tak jak sugerowały inne plotki.

Universal Pictures ogłosiło niedawno, że Christopher Nolan powróci do studia przy okazji swojego kolejnego kinowego projektu, co oznacza kolejną dotkliwą porażkę dla wytwórni Warner Bros., która mocno starała się przyciągnąć popularnego reżysera i skusić go do powrotu do wytwórni, z którą pracował przez większość swojej kariery. Okazuje się jednak, że Nolan nie był nawet zainteresowany rozmowami z przedstawicielami Warnera i nadal najwyraźniej czuje do studia urazę za konflikt, do którego doszło przy okazji filmu „Tenet”.

Christopher Nolan już jakiś czas temu ujawnił światu, że jest wielkim fanem najszybszej rodziny kina, a teraz przekonuje, że nie wstydzi się swojego uwielbienia do „Szybkich i wściekłych”. Radzi też, od której części najlepiej zacząć przygodę z serią.

Christopher Nolan wspólnie z „Oppenheimerem” przewodzi nominacjom do tegorocznych Oscarów i wszystko wskazuje na to, że odbierze kilka najważniejszych statuetek. Denis Villeneuve nie zważa jednak na liczbę Oscarów na koncie i już teraz przekonuje nas, że Nolan to najlepszy i najważniejszy filmowiec naszych czasów.

W ostatni piątek swój nowy film do kin wprowadził Christopher Nolan. Premiera chwalonego przez widzów i krytyków „Oppenheimera” to idealna okazja, aby przyjrzeć się całemu reżyserskiemu dorobkowi twórcy trylogii „Mrocznego Rycerza”. Który z filmów Nolana zyskał największe uznanie w oczach krytyków i widzów?

W sieci raz jeszcze pojawiły się nowe materiały z widowiska „Twórca”. Tym razem otrzymaliśmy okazję do zerknięcia za kulisy filmu, który jako reżyser przygotował Gareth Edwards, twórca „Łotra 1”. W nowej produkcji filmowiec sięgnął do nośnego tematu sztucznej inteligencji, która zagraża istnieniu ludzkości. Główną rolę gra John David Washington („Tenet”).

W ślad za obiecującymi pierwszymi opiniami o filmie Grety Gerwig w sieci zadebiutowały właśnie reakcje na premierowy pokaz „Oppenheimera”, który wytwórnia Universal Pictures zorganizowała w ubiegły wtorek w Paryżu. Jak mogliśmy się spodziewać, krytycy są zachwyceni najnowszym osiągnięciem Christophera Nolana. W pierwszych opiniach, które trafiły już do mediów społecznościowych, padają wzmianki o budzącym podziw kinowym wydarzeniu roku.

W oczekiwaniu na nowe widowisko grozy w reżyserii i według scenariusza Jordana Peele'a zajrzyjcie na interaktywną stronę parku rozrywki Jupiter's Claim zarządzanego w filmie przez Ricky'ego „Jupe'a” Parka, czyli postać Stevena Yeuna. Łączem do niepokojącej witryny podzielił się z fanami sam reżyser.

W internetowym sklepie Empik.com znajdziecie w promocyjnych cenach polskie steelbooki na nośniku Blu-ray. Wśród przecenionych filmów obecne są takie produkcje jak: „Tenet”, „Wonder Woman 1984”, „Narodziny gwiazdy”.

Choć nie wiemy jeszcze, o czym opowie następny film w reżyserii Garetha Edwardsa, czyli thriller science fiction „True Love”, poznaliśmy właśnie dokładny termin kinowej premiery. Zaplanowano ją na przyszły rok.

Przy okazji publikacji poświęconej najciekawszym kinowym propozycjom nadchodzącego lata, amerykański serwis Fandango pokazał w sieci nową fotkę z dreszczowca „Nie!”, czyli kolejnego reżyserskiego przedsięwzięcia Jordana Peele'a. Nowy kadr z pozwala przyjrzeć się bohaterce, granej przez Keke Palmer.