
HBO Max proponuje widzom kolejną serialową nowość. Na platformę trafił właśnie pierwszy odcinek miniserialu „Reżim” z Kate Winslet w głównej roli. Czy warto zapoznać się z nową produkcją? Krytycy i widzowie nie mają co do tego wątpliwości.
Kate Winslet w nowym serialu HBO Max
Serial „Reżim” rozgrywa się w alternatywnej wersji świata i zabiera nas do nowoczesnego europejskiego reżimu, który chyli się ku upadkowi. Przywódczyni fikcyjnego narodu w „Europie Środkowej”, kanclerz Elena Vernham (Winslet), od dłuższego czasu nie opuszcza pałacu i popada w coraz większą paranoję.
Sprawdź też: Dwa legendarne seriale trafią na Netflix! Idealne do binge-watchingu i oglądania w tle.
Opłakując zmarłego ojca i nawiązując współpracę polityczną ze Stanami Zjednoczonymi, Elena znajduje nieoczekiwanego powiernika w postaci niestabilnego żołnierza Herberta Zubaka (Matthias Schoenaerts). Jej mąż, doradcy i służba ze zdziwieniem i przerażeniem przyglądają się rosnącym wpływom Zubaka, a próby Eleny zaistnienia na arenie międzynarodowej ostatecznie prowadzą do upadku zarówno pałacu, jak i kraju.
Czy warto obejrzeć „Reżim”?
Na platformie HBO Max możemy oglądać już pierwszy odcinek serialu, ale nie przypadł on do gustu zbyt wielu widzom. Debiutancki rozdział miniserialu pozytywnie ocenia tylko 50% głosujących. Niezbyt optymistycznie wygląda też perspektywa na kolejne epizody, bowiem krytycy, którzy widzieli już wszystkie 6 odcinków również ma o serialu niezbyt pochlebne zdanie. Pozytywnie ocenia go zaledwie 58% recenzji.
Sprawdź też: „Diuna 2” opanowała kina na całym świecie! Wyznawcy Muad'Diba nie zawiedli!
Ci, którym „Reżim” się podobał, nazywają go wykwintną satyrą na totalitarne rządy i chwalą serial za zabawne i jednocześnie tragiczne pokazanie narcystycznego dyktatora. Doceniają też aktorski występ Kate Winslet, ale większość opinii przekonuje, że nowa produkcja HBO to powierzchowna analiza autorytaryzmu i roli Stanów Zjednoczonych w ucisku ludzi na całym świecie. Krytycy zarzucają serialowi nietrafiony i zbyt bezpieczny humor, a przede wszystkim wylewającą się z ekranu nudę, której nie uratuje nawet świetna kreacja gwiazdy „Titanica”.
„Reżim” złoży się z sześciu odcinków, które emitowane będą na platformie HBO Max co tydzień. Finał zostanie pokazany widzom serwisu 7 kwietnia.
zdj. HBO Max