Na finałowy film z Danielem Craigiem w roli Jamesa Bonda przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, ale już od dłuższego czasu w Internecie spekuluje się o tym, kto wcieli się w rolę agenta 007 w ramach nowej inkarnacji. Tymczasem, podczas gdy świeże twarze rozpatrywane do roli wciąż jeszcze traktuje się wyłącznie w ramach plotek, poprzedni odtwórca roli Bonda wyraził chęć powrotu do serii, ale w roli czarnego charakteru. W jednym z najnowszych wywiadów Pierce Brosnan podkreśla, że byłby na taki pomysł całkowicie otwarty.
Brosnan wcielił się w Jamesa Bonda w czterech filmach cyklu: „Świat to za mało”, „Jutro nie umiera nigdy”, „GoldenEye” i „Śmierć nadejdzie jutro”. W rozmowie z dziennikarzami Esquire, podczas specjalnego pokazu jednego z „Bondów”, aktor ujawnił, że gdyby tylko zaproponowano mu tego rodzaju udział w jednej z produkcji, nie wahałby się długo:
Tak! Czy wróciłbym jako złoczyńca... Jeżeli tylko by mnie spytano to tak, jak najbardziej.
Mając w perspektywie, że takie rozwiązanie mogłoby niektórych, casualowych fanów Bonda nieco pogubić, szanse ku takim decyzjom castingowym są z pewnością dość nikłe, ale pomarzyć można. A Wy? Chcielibyście zobaczyć Brosnana w negatywnej roli w jednym z filmów o przygodach 007?
Film „Nie czas umierać” zadebiutuje w Wielkiej Brytanii 12 listopada 2020 roku, a na pozostałych rynkach wejdzie do kin 25 listopada.
Fabuła i obsada nowego Bonda
Na początku filmu zastaniemy Bonda, który porzucił służbę agenta MI6 i cieszy się spokojnym życiem na Jamajce. Bohaterowi nie będzie jednak dane zbyt długo cieszyć się emeryturą po tym, jak zjawia się u niego stary przyjaciel Felix Leiter z CIA i prosi o pomoc. Wysłannik amerykańskiego rządu potrzebuje pomocy w uratowaniu porwanego naukowca. Misja okazuje się jednak bardziej niebezpieczna, niż początkowo przypuszczano, i naprowadza Bonda na trop tajemniczego złoczyńcy uzbrojonego w niebezpieczną nową technologię.
Oprócz Craiga w głównych rolach powrócą Ralph Fiennes jako M, Lea Seydouxjako Madeleine Swann, Naomie Harris jako Moneypenny, Ben Whishaw jako Q, z Rory Kinear jako Tanner i Jeffrey Wright jako Felix Leiter. W nowych rolach pojawią się natomiast Dali Benssalah, Billy Magnussen, Ana De Arma, David Dencik, Lashana Lynch i Rami Malek.