Pod koniec zeszłego roku na ekrany kin trafił drugi film z przygodami Aquamana, którym Jason Momoa pożegnał się z rolą Króla Atlantydy. Od miesięcy krążyły pogłoski, że aktor może powrócić do świata DC Comics, nad którym czuwają teraz James Gunn i Peter Safran w roli Lobo. Najnowsze przecieki ujawniają, że studio faktycznie rozpoczęło przygotowania do stworzenia filmu o tym antybohaterze.
Jason Momoa wróci do DC jako Lobo?
Na początku zeszłego roku Jason Momoa spotkał się z Jamesem Gunnem i Peterem Safranem stojącymi teraz na czele DC Studios i po rozmowie z szefami wytwórni zamieścił w mediach społecznościowych entuzjastyczne wideo, po którym większość była przekonana, że Momoa pozostanie częścią filmowego uniwersum i zostanie obsadzony w roli Lobo.
Aktor przekonywał później w jednym z wywiadów, że może grać również innego bohatera DC Comics, a wiemy, że Momoa od początku marzył właśnie o zagraniu kosmicznego renegata. Wspominając kiedyś swoje przesłuchanie do filmu Zacka Snydera, gwiazdor wspominał, że początkowo zaproszono go na przesłuchanie do roli Batmana, ale od początku wiedział, że nie nadaje się do tej roli i wolałby zgrać Lobo.
„Na samym początku myślałem, że zagram Lobo” – wspominał aktor. „Brałem udział w przesłuchaniu do roli Batmana i prawie tego nie zrobiłem, bo pomyślałem, że to bez sensu, to nie jestem ja. [...] Potem zostałem wezwany zaraz po ogłoszeniu Afflecka i pomyślałem: o cholera! Oczywiście, że zagram tego złego [...] Zadzwonili do mnie do biura i powiedzieli: Wiesz już, kogo będziesz grał? A ja na to: Tak, Lobo! Oczywiście. Tylko on może walczyć z Batmanem i Supermanem. [Reżyser Zack Snyder] powiedział: Co? Lobo? Nie, nie ma go w tym wszechświecie. Ja na to: Co? To, kogo do cholery mam zagrać?. A potem żałuję, że tego nie nagrał, bo powiedział: Aquamana. A ja miałem rozczarowanie na twarzy”.
Sprawdź też: To najlepszy odcinek „Rodu smoka”! HBO wróciło do poziomu „Gry o Tron”. Co wydarzy się za tydzień?
Z najnowszych przecieków wynika, że studio Warner Bros. pracuje nad przygotowaniem filmu o Lobo i chociaż w nowej plotce nie ma słowa o tym, że w głównego bohatera ma wcielić się Jason Momoa, to biorąc pod uwagę wszystkie poprzednie doniesienia, możemy być niemal pewni, że to właśnie dla niego zarezerwowana jest ta rola. Warto też dodać w tym miejscu, że ostatnio mówiło się, że Momoa miałby pojawić się w roli kosmicznego bandziora już w pierwszym filmie o przygodach Supergirl, którą będzie grała Millie Alcock.
zdj. Warner Bros. / DC Comics