Prace zdjęciowe na planie „Balleriny”, czyli pełnometrażowego spin-offu „Johna Wicka” dobiegły końca. Produkcja filmu, w którym równą rolę odegra Ana de Armas toczyła się w Pradze. Potrwała trzy miesiące.
„Ballerina” opowie o Rooney Brown, sierocie wychowywanej przez tę samą organizację przestępczą, z której wywodzi się Wick. Kobieta określana jest jako doskonale wyszkolona zabójczyni z własnym kodeksem i silnymi zasadami moralnymi, które nie pozwalają jej zabić nikogo, kto według niej nie zasługuje na odejście. W filmie zobaczymy, jak protagonistka wraca z emerytury, by pomścić śmierć swej rodziny.
O zamknięciu fazy zdjęciowej „Balleriny” poinformowano na łamach serwisu Moviesr.net. Przypomnijmy, że pierwszy klaps na planie padł 7 listopada ubiegłego roku. Poza de Armas w obsadzie są też Norman Reedus, Ian McShane, Anjelica Huston („Rodzina Addamsów”, „Naciągacze”), a także Lance Reddick. Krótki występ epizodyczny w widowisku zaliczył również Keanu Reeves.
Film reżyseruje Len Wiseman mający w dorobku takie tytuły jak „Szklana pułapka 4.0” czy „Pamięć absolutna” z 2012 roku. Za scenariusz odpowiada Shay Hatten („John Wick 3”, „Armia złodziei”). Data premiery nie została jeszcze ujawniona. Możemy jednak założyć, że do debiutu dojdzie w 2024 roku.
źródło: moviesr.net / zdj. MGM