
„Babygirl” Haliny Reijn to jedna z najgorętszych premier filmowych początku 2025 roku. Nowy projekt studia A24 z Nicole Kidman i Harrisem Dickinsonem to opowieść o namiętności, pokusie, przekraczaniu granic i... relacjach z dużą różnicą wieku. Reżyserka filmu odniosła się do wielu hejterskich komentarzy dotyczących wspomnianej kwestii w najnowszym wywiadzie dla W Magazine.
Halina Reijn o filmowych związkach, w których to kobieta jest starsza
Film erotyczny studia A24 „Babygirl” wejdzie na ekrany polskich kin już 10 stycznia 2025 roku. Elektryzująca produkcja z Nicole Kidman, Harrisem Dickinsonem i Antonio Banderasem od wielu miesięcy jest szeroko komentowana w środowisku filmowym, głównie ze względu na „gorące, parne i zabawne” sceny erotyczne, jak określiła je sama reżyserka, oraz zauważalną różnicę wieku między głównymi bohaterami tytułu. Romy (Nicole Kidman), prezeska dobrze prosperującej firmy nawiązuje bowiem romans z dużo młodszym od siebie stażystą, Samuelem (Harris Dickinson). Twórczyni „Babygirl”, Halina Reijn w jednym z wywiadów promujących film odniosła się do komentarzy, w których głównym zarzutem do tytułu była właśnie duża różnica wieku między Kidman a partnerującym jej Dickinsonem.
„Kiedy oglądamy film, w którym aktor jest w tym samym wieku co aktorka, jest to dla nas czymś dziwnym. To szaleństwo. To powinno być normalizowane, że różnice wieku są wymienne i kobiety wchodzą w różne związki. Nie jesteśmy już zamknięci w pudełku. Internalizujemy męskie spojrzenie, internalizujemy patriarchat i powinniśmy się od tego uwolnić. To naprawdę trudne” - mówiła Reijn.
Reżyserka podkreśliła również rolę koordynatorów intymności na planie filmowym - jej zdaniem, kręcenie scen seksu bez ich pomocy byłoby dużo bardziej problematyczne. „To bardzo przydatne, mieć pod ręką kogoś, kto zna te wszystkie sztuczki i sprawia, że wszyscy wokół czują się bezpiecznie. Pozostając w ustalonym planie, aktorzy mogą odetchnąć i poczuć się wolni”.
Sprawdź też: „Toy Story 5” coraz bliżej! Tim Allen zapowiada film jako świetną zabawę
„Babygirl” to kolejny projekt Nicole Kidman, który może przynieść aktorce mnóstwo ważnych wyróżnień. Laureatka Oscara za rolę Virginii Woolf w filmie „Godziny” już teraz nominowana jest m.in. do Złotego Globu i nagrody AACTA, a już wkrótce przekonamy się, czy występ w filmie Reijn zapewni jej również piątą w karierze nominację do Nagrody Akademii Filmowej.
Wyczekiwany film studia A24 trafi do kin już 10 stycznia 2025 roku.
Źródło: IndieWire