Rodzina Shelbych zmierza w stronę wojny w 6. sezonie „Peaky Blinders”

Po miesiącach milczenia w sprawie kontynuacji „Peaky Blinders”, showrunner i scenarzysta Steven Knight zabrał głos na temat wyczekiwanego szóstego sezonu serialu. Jak zapowiada, kolejny rozdział historii rodziny Shelbych będzie „najlepszym do tej pory”. 

Dzięki reżyserowi piątego i szóstego sezonu Anthony'emu Byrne'owi przedwczoraj poznaliśmy tytuł pierwszego odcinka kolejnej serii. Wczoraj wieczorem milczenie przerwał natomiast sam Steven Knight. Oto co artysta miał do powiedzenia na temat kształtu kolejnych losów gangu z Birmingham w wywiadzie poprzedzającym ceremonię National Television Awards:

[Sezon 6] Będzie najlepszy. Popchnie historię do przodu. Zawsze skaczemy trochę w czasie i tym razem będziemy w latach trzydziestych. Spodziewajcie się tego co niespodziewane. Przez to jak wyglądała tamta dekada, przez to, że wiemy, jak się kończy (...) [przez cały sezon] dominuje atmosfera nadchodzącej wojny, która rzuca cień na wszystko. (...) Stawki są dużo wyższe.

„Peaky Blinders” osiągnęło spory sukces podczas wczorajszej gali National Television Awards. Serial zgarnął statuetkę za najlepszy serial dramatyczny, a Cillian Murphy zwyciężył w rozstrzygniętej przez widownię kategorii obejmującej najlepszy występ w serialu dramatycznym. 

W głównych rolach w szóstej serii powrócą: Cillian Murphy, Sam Claflin, Anya Taylor-Joy, Helen McCrory, Paul Anderson, Sophie Rundle, Brian Gleeson, Neil Maskell, Kate Dickie, Cosmo Jarvis i Emmett J. Scanlan.

Nie mamy na ten moment daty premiery kolejnego sezonu, ale mówi się, że ekipa planuje wejść na plan już 11 lutego. 

 Źródło: Esquire.com / zdj. BBC