Ryan Gosling i Emily Blunt w gorącym akcyjniaku! Ten film będzie rządził w kinach w ten weekend

Nowy weekend oznacza nową kinową premierę. Tym razem na sale kinowe widzów będzie przyciągał przede wszystkim film „Kaskader”, czyli napakowana akcją komedia romantyczna, w której zagrali Emily Blunt oraz Ryan Gosling. Film poradzi sobie bez problemu z przebiciem wyniku osiągniętego ostatnio przez „Challengers” z Zendayą. Na jego koncie już znalazły się pierwsze miliony.

Ryan Gosling i Emily Blunt przejmują kina z filmem „Kaskader

Podobnie jak w poprzednim tygodniu w ten weekend do kin wchodzi film, który spotkał się z ciepłym przyjęciem wśród krytyków i wszystko wskazuje na to, że może spodobać się także szerokiej widowni. Krytycy oceniający „Kaskadera” nazywają go idealną mieszaniną komedii romantycznej z napakowanym akcją widowiskiem oddającym hołd pracy kaskaderów na filmowym planie. Większość opinii jest zgodna co do tego, że fil wyróżnia się bardzo dobry tempem i humorem, a jego największą zasługą jest ekranowa chemia pomiędzy Goslingiem i Blunt.

W serwisie Rotten Tomatoes przy 199 recenzjach pozytywnie „Kaskadera” oceniono aż 85% tekstów. Jeśli weźmiemy pod uwagę tylko recenzje od „topowych krytyków”, to średnia ocena filmu wynosi bardzo dobre 7,00 w dziesięciostopniowej skali.

Sprawdź też: Winston Duke chce zagrać nowego Batmana i rzucić wyzwanie stereotypom.

Dobre przyjęcie nowego filmu Davida Leitcha i obsadzenie w głównych rolach duetu, który zeszłego lata podbijał kina z filmami „Barbie” i „Oppenheimer” powinno przyciągnąć widzów do kin i już po czwartkowych seansach możemy zauważyć, że w ten weekend „Kaskader” nie będzie miał sobie równych. Film z przedpremierowych pokazów zebrał solidne 3,2 mln dolarów. To wynik przebijający, chociażby rezultat „Wyprawy do dżungli” (2,7 mln dolarów) „Zaginionego miasta” (2,5 mln dolarów) i „Free Guya” (2,2 mln dolarów).

Przez pierwszy weekend „Kaskader” powinien zebrać około 35 mln dolarów, co da mu najlepszy wynik otwarcia dla komedii romantycznej w erze postcovidowej. Budżet filmu wyniósł 130 mln dolarów, co oznacza, że do wyjścia na zero będzie potrzebował około 260 mln dolarów wpływów do kas.

zdj. Universal Pictures