Fani produkcji „Outer Banks” mogą być spokojni o przyszłość swojego ulubionego serialu. Jeszcze przed premierą trzeciego sezonu włodarze platformy Netflix zdecydowali o przedłużeniu produkcji na kolejną serię.
Premiera trzeciego sezonu przypada na 23 lutego, ale przedstawiciele serwisu Netflix nie zamierzali czekać z ogłoszeniem swoich planów na dalsze rozwijanie serii. Już teraz potwierdzono, że serial „Outer Banks” powróci też z czwartym sezonem. Stworzeniem czwartego sezonu ponownie zajmą się twórcy serii, czyli Shannon Burke, Jonas Pate i Josh Pate. Cała trójka powróci jako showrunnerzy i producenci wykonawczy. Jak na razie data premiery czwartej serii nie została jeszcze ustalona, ale możemy zakładać, że „Outer Banks” pojawi się na platformie Netflix najwcześniej w pierwszej połowie 2024 roku.
Sprawdź też: Spin-offy odbierają „Gwiezdnym wojnom” magię. Liam Neeson nie chce własnego serialu.
Po utracie złota i ucieczce z Outer Banks w trzecim sezonie serialu Płotki zostają wyrzucone na brzeg bezludnej wyspy, która przez krótką chwilę wydaje się idyllicznym domem. Nowi mieszkańcy „Płotkolandii” spędzają dni, łowiąc ryby, pływając i rozkoszując się beztroskim życiem. Sytuacja Johna B, Sary, Kiary, Pope'a, JJ i Cleo zmienia się diametralnie, gdy zostają ponownie uwikłani w poszukiwanie skarbu, niemal dosłownie uciekając przed śmiercią. Są spłukani, daleko od domu i nie mogą nikomu ufać. Ward i Rafe pragną zemsty, a bezwzględny karaibski don nie cofnie się przed niczym, aby odszukać łup. Czy skarb był kiedykolwiek w ich zasięgu? A może od początku była to pułapka mająca na celu zatrzymać ich raz na zawsze? Tak czy inaczej, Płotki muszą wspólnie stawić czoła przeciwnościom.
W rolach głównych powrócą: Chase Stokes, Madelyn Cline, Madison Bailey, Jonathan Daviss, Rudy Pankow, Austin North, Drew Starkley oraz Charles Esten.
zdj. Netflix